Radomiak zagrał bardzo dobry pojedynek w Częstochowie. Zieloni w pierwszej połowie dominowali nad rywalem z I ligi. Niestety - w końcówce drugiej części gry - Zagłębie przeprowadziło dwie dobre akcje i dwukrotnie gracze trenera Banasika pokonywali Filipa Adamczyka, jednak radomianom należą się wielkie brawa za ten sparing, choć takich błędów - jak przy golach dla drużyny z Sosnowca - w lidze trzeba się ustrzegać.
Cieszy również powrót do gry po 7-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją - Radosława Mikołajczaka, który zaliczył nawet asystę przy bramce Damiana Szpaka w 45. minucie.
- Był to dla nas już ósmy mecz, ale bardzo pożyteczny mecz, z bardzo dobrym przeciwnikiem, już w takich warunkach normalnych - powiedział po starciu z Zagłębiem czeski szkoleniowiec Radomiaka.
W kolejnym meczu kontrolnym podopieczni trenera Vernera Lički zagrają z Energią Kozienice. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (15 lutego).
Zagłębie Sosnowiec - Radomiak Radom 2:1 (0:1)
Michał Fidziukiewicz 85, Martin Pribula 88 - Damian Szpak 45
Zagłębie: 12. Wojciech Fabisiak - 30. Konrad Budek (46, 7. Marcin Sierczyński), 18. Arkadiusz Najemski (78, 25. Igor Krzykowski), 10. Krzysztof Markowski (46, 4. Kamil Wiktorski), 22. Žarko Udovičić (51, 19. Martin Pribula) - 11. Konrad Michalak (64, 16. Dawid Ryndak), 6. Tomasz Nowak, 29. Łukasz Matusiak, 21. Sebastian Milewski (78, 14. Wojciech Bała), 8. Robert Bartczak - 89. Wojciech Łuczak (18, 9. Michał Fidziukiewicz).
Radomiak: 27. Adrian Szady (46 Filip Adamczyk) - 17. Mateusz Spychała, 2. Michał Grudniewski, 4. Maciej Świdzikowski, 19. Bartosz Sulkowski - 8. Mateusz Stąporski (44, 31. Radosław Mikołajczak; 77, 25. Rafał Stróżka), 23. Simón Colina (57, 14. Kamil Kościelny), 11. Matthieu Bemba (72, 7. Maciej Filipowicz), 10. Paweł Tarnowski - 9. Leândro, 15. Damian Szpak (57, 32. David Kwiek).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>