W pierwszym meczu podopieczni Roberta Prygla zagrali z jedną z czołowych austriackich drużyn Posojilnica Aich/Dob. Do wyłonienia zwycięscy potrzeba było pięciu setów, w których górą okazali się Wojskowi! Statuetkę MVP meczu w debiucie otrzymał rozgrywający radomskiej drużyny Lukas Kampa!
Drugie zwycięstwo Czarni odnieśli nad aktualnym mistrzem Niemiec - Berlin Recycling Volleys. Niemiecki zespół przegrał po pasjonującej walce z Wojskowymi 3:2, mimo że prowadził już w setach 1:2!
W trzecim spotkaniu radomianie musieli uznać wyższość czeskiej Dukli Liberec, której ulegli 1:3. Miał to być teoretycznie najsłabszy przeciwnik z trzydniowego maratonu, jednak rywale okazali się zbyt silni, choć każdy z setów był bardzo wyrównany i zacięty.
Cerrad Czarni Radom - Posojilnica Aich/Dob 3:2 (15:25, 25:18, 25:18, 21:25, 15:11)
Cerrad Czarni Radom - Berlin Recycling Volleys 3:2 (21:25, 25:20, 19:25, 25:18, 15:12)
Cerrad Czarni Radom - VK Dukla Liberec 1:3 (23:25, 32:30, 23:25, 22:25)