W G2 zgromadzili się przyjaciele, a zarazem kibice radomskich siatkarzy. Z Warszawy przybył Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Byli parlamentarzyści, samorządowcy, biznesmeni, księża, żołnierze. Przedstawiciele niemal każdej z grup zawodowych i oczywiście sportowcy. Spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Czarni Radom i koncert zespołu IRA stał się okazją do prezentacji drużyny Cerradu Czarnych Radom. Siatkarze po raz pierwszy zaprezentowali się w komplecie.

- Jestem dumny z tej drużyny. Przyjemnością jest praca z taką młodą drużyną, której zawód, czyli gra w siatkówkę, jest pełen pasji - podkreślił po oficjalnym zaprezentowaniu drużyny trener Robert Prygiel. - Jesteśmy drużyną młodą i bardzo ambitną i mam nadzieję, że grającą bardzo dobrą siatkówkę. Zostawimy serce na boisku i to będzie chyba nasz największy atut - przyznał Wojciech Żaliński.

W podobnym tonie co kapitan wypowiadali się jego koledzy. - Mamy nadzieję, że sprawimy w tym sezonie wiele niespodzianek - dodał Kacper Gonciarz. - Będziemy walczyć o podobne cele jak w poprzednim sezonie. Mierzymy wysoko - deklarował Jakub Zwiech. - Jestem przekonana, że będzie to dobry sezon. Drużyna jest młoda. Myślę, że powalczą o dobre miejsce - mówiła pełna nadziei Halina Bąk, wiceprezes firmy Cerrad, sponsora tytularnego drużyny. Tymczasem Sylwester Krawczyk, oczekuje przede wszystkim zgrania w zespole. - Chciałbym, żeby chłopcy się bardzo starali i dobrze grali w siatkówkę. Wynik? Życie pokaże - przyznał właściciel Zakładu Masarskiego "Krawczyk" i członek prezydium SCR.

Przedstawienie siatkarzy było głównym punktem wieczoru. Kulminacyjnym okazał się natomiast występ zespołu IRA. Obecność jednej z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych grup nie była przypadkowa. Gitarzysta Piotr Konca to wielki sympatyk siatkówki. Na meczach w Radomiu spotkać można również innych muzyków grupy. Artur Gadowski i jego koledzy rozpoczynając występ siatkarzom i wszystkim sympatykom klubu zadedykował utwór „Powtarzaj to”. Godzinny występ stał pod znakiem znakomitej zabawy. Oczywiście nie obyło się bez bisów i pamiątkowej fotografii. Wojciech Żaliński rewanżując się za świetny koncert wręczył piątce muzyków karnety na mecze siatkarzy.

- IRA śpiewa kultowy utwór "Ona jest ze snu" i ta drużyna jest moim snem. Siatkarze swoją pracę traktują jak pasję. Nie przychodzą do pracy za karę. Siatkówka jest ważnym elementem ich życia. Zapraszam na nasz pierwszy mecz w nowym sezonie. Obecność we wtorek obowiązkowa - podsumował Robert Prygiel. Cerrad Czarni Radom w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza (godz. 18.00) podejmować będą AZS Częstochowa. 

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>