18 czerwca 2006 roku na stadionie przy ul. Struga 63 w Radomiu zjawiło się aż 8500 tys. kibiców, którzy pragnęli, aby ich ukochany klub pozostał w II lidze.
W Opolu padł remis 1:1, co oznaczało, że Radomiak był faworytem tej konfrontacji, jednak w rewanżu również po 90. minutach na tablicy wyników widniało 1:1.
Dogrywka także nie przyniosła rozstrzygnięcia, a w karnych - niestety - lepsza okazała się Odra, która po tym meczu awansowała na zaplecze Ekstraklasy, "zrzucając" Radomiaka do III ligi...
I dziś, po ponad 10 latach od tamtego momentu oraz wielu zmianach w obydwu klubach - Radomiak i Odra znowu stają naprzeciw siebie, pragnąc tylko jednego - zwycięstwa. Naszej drużynie przyświeca jeszcze jeden cel - rewanż za porażkę w barażach w 2006 roku.
Obecnie, Odra - jako beniaminek rozgrywek - jeszcze w tym sezonie nie przegrała i po 9. kolejkach jest wiceliderem tabeli z dorobkiem 21 punktów.
Radomiak natomiast przed tą kolejką był trzeci, mając na swoim koncie 15 oczek. Oznacza to, że będziemy dziś świadkami meczu na szczycie.
Oba zespoły przystąpią do tej potyczki osłabione. W Radomiaku zabraknie m.in. Leândro, Mateusza Stąporskiego, czy Matthieu Bemby, natomiast w Odrze nie zagra jeden z czterech braci Gancarczyków, jacy znajdują się w kadrze opolan, a konkretniej Waldemar.
Odra vs. Radomiak to mecz z historią w tle, ale to przede wszystkim ważny pojedynek dla ekipy trenera Lički. Radomianie muszą w końcu zacząć grać i punktować na wyjazdach, jak to robią w Radomiu, a najlepiej to zapoczątkować od meczu z wiceliderem z Opola.
Spotkanie Odra Opole - Radomiak Radom zostanie rozegrane w sobotę (24 września) o godz. 16:00 w Opolu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>