Jacek Magnuszewski (trener): Bardzo się cieszymy z wyniku. Uważam, że zapracowaliśmy sobie na ten sukces swoją postawą zarówno w sezonie zasadniczym, jak i w barażach. Szkoda tego meczu w Radomiu, bo gdybyśmy tam osiągnęli lepszy wynik, to tutaj w Sandomierzu byłoby dużo spokojniej. Pokazaliśmy jednak, że jesteśmy zespołem mądrym, konsekwentnym, dobrze realizującym założenia. Ten plan taktyczny na to spotkanie zrealizowaliśmy bardzo dobrze. Uważam, że to zasłużone zwycięstwo mojego zespołu po dobrym meczu.
Na pewno druga liga to już wyższy poziom piłkarski, trudno powiedzieć, jak zespół się odnajdzie w tych realiach. Trzeba obserwować drużynę i starać się, aby była ona jak najlepsza. Sytuacja była też niejasna przed tym sezonem, a okazało się, że zespół wywalczył awans. Teraz zagramy poziom rozgrywkowy wyżej i oczekiwania będą większe. Będziemy tę drużynę budować w taki sposób, żeby spokojnie mogła grać w drugiej lidze.
Maciej Świdzikowski (kapitan): Już w pierwszym meczu pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną lepszą, mieliśmy więcej z gry, ale piłka nie chciała wpaść do bramki przeciwnika. Istotne było to, że w Radomiu nie straciliśmy bramki. Mecz w Sandomierzu pięknie się dla nas ułożył. Znowu byliśmy stroną przeważającą. Niepotrzebny był tylko ten rzut karny w końcówce, ale cały czas kontrolowaliśmy przebieg spotkania.
Sezon był wyczerpujący. Teraz mamy półtora tygodnia wakacji, a potem wznawiamy treningi i przygotowujemy się do walki w drugiej lidze.
Szymon Stanisławski (napastnik): Przygotowywałem się mentalnie na ten mecz. Od kilku meczów nie mogłem strzelić bramki i byłem tym zdenerwowany. Od dwóch tygodni oglądałem swoje wcześniejsze gole i to mnie jeszcze bardziej zmotywowało na to drugie spotkanie barażowe. W pierwszym pojedynku w drugiej połowie zagrałem dobrze, a w środę dołożyłem gola.
Jeśli chodzi o bramkę, to zobaczyłem, że jest trochę wolnej przestrzeni, więc pociągnąłem kilka metrów, zaryzykowałem, uderzyłem i piłka na szczęście wylądowała w siatce. Mamy awans!
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>