W prezentacji wzięli udział również pozyskani nieco wcześniej: Michał Filip i Jakub Rybicki. Nie było więc Dejana Vinčicia, Kamila Kwasowskiego oraz Norberta Hubera. Ponadto kontrakt z naszym zespołem przedłużył Michał Ostrowski, który także wziął udział w czwartkowym wydarzeniu, które odbyło się w hali MOSiR.
Dmytro Teryomenko to 30-letni reprezentant Ukrainy. Ma 199 cm wzrostu i gra na pozycji środkowego. Ostatni sezon spędził w rosyjskim Biełogorie Biełgorod. Wcześniej występował w Lokomotivie Charków. - Już w poprzednim sezonie chcieliśmy pozyskać tego zawodnika - zapewnił trener "Wojskowych", Robert Prygiel.
Z kolei Kamil Droszyński to urodzony w 1997 roku rozgrywający. 20-latek jest mistrzem świata i Europy kadetów z 2015 roku. Po ukończeniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale wyjechał do Belgii. Grał w Lindemans Aalst. - Ten rok w Belgii to było dla mnie duże doświadczenie. Wiele się nauczyłem przez to, że mogłem współpracować z Frankiem Depestele, który jest legendą siatkówki na świecie. To było na pewno na plus - mówił sam zainteresowany.
Do kadry zespołu z PlusLigi dołączył również radomianin Kacper Wasilewski, dotychczasowy kapitan drużyny Młodzieżowych Mistrzów Polski do lat 23, tj. RCS-u Czarnych Radom. Młody siatkarz gra na pozycji libero.
Po raz pierwszy - oficjalnie w barwach klubu z Radomia - zaprezentował się Michał Filip, który na pozycji atakującego rywalizować będzie z Jakubem Ziobrowskim. Atakujący nie boi się konkurencji. - Tylko sportowo możemy sobie wywalczyć miejsce w składzie. Na pewno obu wyjdzie nam to na korzyść. Będzie grał lepszy - przyznał Michał Filip.
Sportowej rywalizacji nie obawia się też Jakub Rybicki. Tegoroczny absolwent SMS PZPS Spała i wychowanek Radomskiego Centrum Siatkarskiego trenował ostatnio z reprezentacją juniorów, która w czwartek wyruszyła do Berlina na turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata.
Umowę z klubem przedłużył natomiast Michał Ostrowski. 27-letni środkowy barw klubu bronił jeszcze w rozgrywkach II ligi. Wiadomo również, że w nowym sezonie masażystą zespołu będzie Tomasz Tarasiński, który zastąpi Krzysztofa Malczewskiego.
- Kadra nie jest jeszcze kompletna, ale jestem bardzo zadowolony z drużyny, którą udało nam się zbudować. Odmłodziliśmy zespół, ale go nie osłabiliśmy. Było dużo walki o Dimę. Trochę dzięki moim kontaktom w Rosji udało nam się jednak pozyskać tak doświadczonego zawodnika - dodał na zakończenie trener Prygiel.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>