Początek meczu był wyrównany. Drużyny grały zgodnie z zasadą "punkt za punkt". W drugiej części premierowego seta goście odskoczyli na cztery oczka (20:16) i pomimo tego, że radomianie doprowadzili do wyrównania (21:21), końcówka należała do ekipy trenera de Giorgiego i to Jastrzębski objął prowadzenie 1:0.
Druga partia przebiegała pod dyktando rywali naszego zespołu. Goście byli skuteczni w ataku, głównie Lyneel i mistrz świata Dawid Konarski, natomiast radomianie popełniali zbyt dużo indywidualnych błędów, co skutkowało porażką 19:25.
W ostatnim secie potyczki transmitowanej na żywo w Polsat Sport Extra, jastrzębianie dominowali od początku do końca, dyktując warunki gry. Podopieczni trenera de Giorgiego byli zdecydowanie lepsi od "Wojskowych" i wygrali w pełni zasłużenie. Cerrad Czarni zawiedli w pierwszym meczu nowego sezonu.
W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Indykpol AZS Olsztyn. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (17 października) o godz. 18:00.
Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 19:25, 20:25)
Czarni: Alen Pajenk, Wojciech Żaliński, Dejan Vincić, Norbert Huber, Maksim Zhygalov, Tomasz Fornal, Michał Ruciak (libero) oraz Kamil Kwasowski, Michał Filip, Reto Giger.
Jastrzębski: Christian Fromm, Grzegorz Kosok, Dawid Konarski, Julien Lyneel, Lukas Kampa, Piotr Hain, Jakub Popiwczak (libero) oraz Paweł Rusek.
MVP: Lukas Kampa (Jastrzębski).