Po wyraźnie przegranej pierwszej kwarcie ciężko było spodziewać się, że radomski zespół wygra to spotkanie. A jednak! Wielki głód gry amerykańskiego rozgrywającego - Mike Taylora sprawił, że Rosa nie tylko dogoniła rywala, ale wyszła na znaczące prowadzenie, którego nie oddała do końca meczu.
Taylor od początku, od pierwszego spotkania pokazał, że jest świetnym graczem. Rosa dzięki niemu zgarnęła dwa punkty we Włocławku, choć koszykarz z USA dopiero od poniedziałku trenuje z zespołem i nie jest w pełni formy. Aż strach pomyśleć, co będzie jeśli były zawodnik m.in. Turowa Zgorzelec będzie w najwyższej dyspozycji.
Słowa uznania za dzisiejsze spotkanie należą się również młodemu Danielowi Szymkiewiczowi, który pokazał - że mimo młodego wieku - już teraz można na niego stawiać.
- Cieszymy się ogromnie, bo wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz. Myślę, że Anwil był świetnie przygotowany na nas i pokazał to w pierwszej połowie, bo prowadził 16 punktami, a my nie mieliśmy nic do powiedzenia. Mój zespół dostał dodatkowej energii w momencie, gdy weszli zmiennicy. Szymkiewicz, Zalewski, Majewski oraz Jeszke wrócili nas do tego meczu. Następnie zawodnicy, którzy wyszli dziś w pierwszym składzie dołączyli do poziomu rezerwowych i dlatego wygraliśmy to spotkanie. Był to dla nas bardzo ważny mecz, ponieważ mieliśmy ostatnio dużo kłopotów. Mike Taylor w debiucie zaprezentował się znakomicie, dał nam to czego potrzebowaliśmy - energię i punkty - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Rosy Radom, Wojciech Kamiński.
Dziękuję, że dostałem szansę. Dziękuje klubowi z Radomia, że wyciągnął mnie z domu, bo 3 miesiące nie grałem i byłem bardzo głodny gry. Rosa wyciągnęła do mnie rękę, dlatego tu jestem - skomentował po meczu bohater spotkania, Mike Taylor.
Rosa po dzisiejszym zwycięstwie ma na swoim koncie 30 punktów po 18 spotkaniach. Radomscy koszykarze zajmują 5 pozycje w tabeli z bilansem 12 zwycięstw i 6 porażek.
W kolejnym meczu ligowym podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego zagrają również na wyjeździe. W ramach 19. kolejki TBL rywalem Rosy Radom będzie Polpharma Starogard Gdański. Spotkanie odbędzie się 7 lutego (sobota) o godz. 17:00.
ANWIL WŁOCŁAWEK - ROSA RADOM 71:82 (23:11, 17:25, 19:25, 12:21)
Anwil: Chase Simon 16, Konrad Wysocki 15, Grzegorz Surmacz 11, Andrea Crosariol 10, Arvydas Eitutavičius 9, Seid Hajrić 6, Deonta Vaughn 4, Mikołaj Witliński 0.
Rosa: Mike Taylor 27, Robert Witka 11, Daniel Szymkiewicz 11, Michał Sokołowski 11, Uroš Mirković 8, Danny Gibson 4, Kim Adams 4, Damian Jeszke 4, Łukasz Majewski 2, Jakub Zalewski 0, Łukasz Bonarek 0.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>