To spotkanie znowu nie zawodziło kibiców, którzy uwielbiają zacięte starcia. Świetnie rozpoczął Robert witka – to m.in. dzięki jego ośmiu punktom, a także trafieniom Michała Sokołowskiego Rosa prowadziła 16:11. W Anwilu aktywny w ataku był z kolei Fiodor Dmitriew – to właśnie jego akcje pozwoliły wrocławianom na zbliżenie się na dwa punkty po 10 minutach rywalizacji.
W drugiej części meczu goście zdobywali przewagę po trafieniach Davida Jelinka czy Roberta Tomaszka, ale szybko sytuację opanowywali zawodnicy trenera Wojciecha Kamińskiego. Spotkanie ciągle było wyrównane i mimo bardzo dobrej dyspozycji Danilo Andjusicia to nasza drużyna po 20 minutach i rzucie Igora Zajcewa wygrywała 35:34.
W trzeciej kwarcie inicjatywę zaczął przejmować zespół trenera Igora Milicicia. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na zatrzymanie Fiodora Dmitriewa i Roberta Tomaszka – po rzutach wolnych środkowego - Anwil miał już sześć punktów przewagi. Rosa w końcu odpowiedziała – rzutami wysokich: Seida Hajricia oraz Igora Zajcewa. Dzięki trójce tego ostatniego prowadziła 50:48 po 30 minutach gry.
W czwartej kwarcie gospodarze włączyli dodatkowy bieg i zaczęli trafiać z dystansu. Dzięki temu zdecydowanie uciekali swoim rywalom – po kolejnej trójce w wykonaniu Toreya Thomasa ich przewaga wynosiła nawet 22 punkty! Na to drużyna z Włocławka nie mogła już znaleźć sposobu. Ostatecznie radomianie zwyciężyli 82:65.
Świetna czwarta ćwiartka, świetni Sokołowski i Witka - Rosa wraca do gry! Wielkie brawa dla podopiecznych trenera Kamińskiego.
Trzeci pojedynek walki o wielki finał rozegrany zostanie już we Włocławku - w najbliższy wtorek (17 maja) o godz. 20:00.
Rosa Radom - Anwil Włocławek 82:65 (18:16, 17:18, 15:14, 32:17)
Rosa: Michał Sokołowski 20, Robert Witka 19, Igor Zajcew 11, C.J. Harris 9, Torey Thomas 8, Seid Hajrić 6, Daniel Szymkiewicz 5, Kim Adams 2, Łukasz Bonarek 2, Damian Jeszke 0.
Anwil: Fiodor Dmitriew 17, Robert Tomaszek 11, Danilo Andjušić 11, Michał Chyliński 7, Piotr Stelmach 5, Robert Skibniewski 5, David Jelínek 4, Kamil Łączyński 3, Kervin Bristol 2.
W rywalizacji do trzech zwycięstw: Rosa - Anwil 1:1.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>