Boże Narodzenie siatkarze spędzili w rodzinnym gronie, ale w piątkowy poranek zespół spotyka się już na siłowni. Po południu trenować będzie natomiast na sali. Intensywna dla podopiecznych Roberta Prygla będzie również poświąteczna sobota. Po przedpołudniowych zajęciach w hali, drużynę czeka potyczka w Wołominie. Rywalem będzie AZS Politechnika Warszawska.
Dlaczego akurat w tej miejscowości? - Zostaliśmy zaproszeni do udziału w organizowanym od kilku lat Memoriale Jerzego Cudnego. Potyczka z naszym rywalem z PlusLigi uświetnić ma to wydarzenie - zdradza Robert Prygiel, trener zespołu z Radomia.
Równie intensywne będą kolejne dni. Siatkarze trenować będą nawet w sylwestrowy poranek, jak i noworoczne popołudnie. - Nie ma przeproś. Do występów w drugiej części sezonu dzieli nas tylko kilka dni. Mecze rundy rewanżowej rozpoczynamy od potyczki z Transferem Bydgoszcz. Spotkanie odbędzie się w Radomiu już 8 stycznia - przypomina Robert Prygiel.
Przed zaplanowanym meczem ligowym siatkarze rozegrają jeszcze dwa mecze. Cerrad Czarni w pierwszy weekend stycznia na wyjeździe zmierzą się z Asseco Resovią. - Dwumecz z mistrzem Polski powinien przynieść nam wiele korzyści. Na pewno będzie to bardzo pożyteczna konfrontacja - zapewnia szkoleniowiec.
W Rzeszowie zabraknie oczywiście kadrowiczów. Jozef Piovarći i Wytze Kooistra z reprezentacjami swoich krajów (Słowacji i Holandii) szykują się obecnie do turniejów kwalifikacyjnych mistrzostw świata. Do drużyny dołączą 6 stycznia, dwa dni przed zaplanowanym spotkaniem z Transferem Bydgoszcz.