Alan, pomimo trudnych początków, pokazał niezłomną wolę walki i niesamowite umiejętności, rywalizując z najlepszymi zawodnikami z całej Europy. W kwalifikacjach czasowych Alan znalazł się w silniejszej grupie, gdzie zajął 10. miejsce. Gdyby uzyskał taki czas w konkurencyjnej grupie, uplasowałby się na 4. pozycji. Niestety, regulamin klasyfikacji sprawił, że ostatecznie zajął 19. miejsce, co oznaczało trudniejszą drogę do sukcesu w biegach kwalifikacyjnych.

Jednak w wyścigach kwalifikacyjnych Alan nie zawiódł! Ukończył je na 5., 6. oraz 3. miejscu, co pozwoliło mu awansować o 12 pozycji do biegu finałowego. Startując z pozycji 7 w emocjonującym finale, Alan zakończył wyścig na 4. miejscu, tracąc zaledwie niecałą sekundę do 3. miejsca. Choć podium przeszło mu koło nosa, jego osiągnięcie w tak dużej i konkurencyjnej imprezie zasługuje na ogromne brawa.

Warto podkreślić, że Alan był najszybszym zawodnikiem spośród wszystkich Polaków w swojej kategorii, co dodatkowo podkreśla jego talent i potencjał na przyszłość. Jego rodzina oraz kibice z dumą obserwują jego postępy i wierzą w jego sukcesy. „Dla mnie byłeś, jesteś i zawsze będziesz zwycięzcą i wspaniałym kierowcą. Wierzę, że osiągniesz w życiu wielkie sukcesy, bo na nie zasługujesz!” – powiedział dumny ojciec Alana.

Alan jest również kierowcą super polskiego teamu KLM z Krakowa, który działa pod wodzą Kornela Lenartowicza. Ta współpraca pozwala mu rozwijać swoje umiejętności oraz zdobywać cenne doświadczenie na torach kartingowych.

Co więcej, Alan otrzymał niesamowitą ofertę występu na Mistrzostwach Świata oraz Mistrzostwach Włoch, co otwiera przed nim nowe możliwości i wyzwania. Już w najbliższy poniedziałek Alan wyrusza ponownie do Włoch, gdzie wystąpi we włoskim teamie fabrycznym Lenzo Novalux Racing Team na najbardziej prestiżowej imprezie na świecie – WSK Promotion. Będzie to kolejny mega sprawdzian, w którym Alan zmierzy się z najszybszymi zawodnikami z całego świata.

Podsumowując, Alan Jakóbiak z Radomia zajął zasłużone, bardzo wysokie 4. miejsce w Rok Cup Winter Trophy 2025, co świadczy o jego ogromnym potencjale i zaangażowaniu w sport. Dziękujemy za piękne chwile i emocje, które dostarczył nam podczas tego wydarzenia. Z niecierpliwością czekamy na kolejne wyścigi i sukcesy naszego utalentowanego kierowcy!