Gospodarze pewniej rozpoczęli to spotkanie - po trójce Jordana Siberta prowadzili 12:6, a jedyne punkty dla wicemistrzów Polski rzutami z dystansu zdobywał Gary Bell. Później przewaga PAOK-u wzrosła nawet do 12 punktów, dzięki akcji wykończonej przez Keitha Clantona. Radomianie nie radzili sobie ze świetną ofensywą gospodarzy - nie do zatrzymania był szczególnie Sibert. Po jego kolejnym trafieniu było już 26:10, a on sam miał na koncie 14 punktów. Ostatecznie po 10 minutach grecka ekipa wygrywała aż siedemnastoma punktami.
Druga kwarta była już zdecydowanie bardziej wyrównana, a gospodarze nie pokazywali już tak świetnej skuteczności. Rosa nie potrafiła jednak w pełni tego wykorzystać i nie odrabiała znacząco strat - pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 47:31 dla gospodarzy.
Początek trzeciej kwarty był całkiem udany dla zespołu trenera Wojciecha Kamińskiego - m.in. dzięki akcjom Jordana Callahana, Gary’ego Bella i Darnella Jacksona nasz zespół zbliżył się na zaledwie osiem punktów. To dawało nadzieję, że Rosa jeszcze w tym meczu powalczy o pozytywny wynik. Ostatecznie jednak po 30 minutach rywalizacji PAOK ciągle wygrywał (63:52).
W czwartej kwarcie Rosa pokazała ogromną ambicję, ale to nie wystarczyło na zbliżenie się do remisu. W dodatku kilka ciekawych akcji rozegrał niezwykle doświadczony Andreas Glyniadakis, co jeszcze bardziej utrudniało pogoń radomian. Końcówka spotkania była pod całkowitą kontrolą greckiej drużyny. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli aż 85:66.
W Rosie świetny mecz rozegrał Gary Bell, ale widoczny był brak Tyrone Brazeltona. Wicemistrz Polski walczył, jednak tym razem okazał się gorszy od Greków.
Tabela gr. C - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na własnym parkiecie z BK Ventspils. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (14 grudnia) o godz. 18:30 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.
PAOK Saloniki - Rosa Radom 85:66 (32:15, 15:16, 16:21, 22:14)
PAOK: Jordan Sibert 22, Keith Clanton 11, Linos Chrysikopoulos 10, Daryl Bryant 9, Andreas Glyniadakis 9, Nenad Miljenović 8, Apollon Tsochlas 5, Brandon Taylor 5, Žanis Peiners 4, Antonis Koniaris 2, Dimitris Karamanolis 0, Nikos Kamaras 0.
Rosa: Gary Bell 25, Jordan Callahan 11, Michał Sokołowski 9, Jarosław Zyskowski 9, Darnell Jackson 9, Robert Witka 2, Maciej Bojanowski 1, Kim Adams 0, Łukasz Bonarek 0.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>