Zieloni na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek, pomimo porażki w ostatnim meczu z Błękitnymi, ciągle plasują się na pozycji lidera II ligi. Przewaga radomian nad pozostałymi zespołami jednak się zmniejszyła, dlatego tak ważne jest, aby zapunktować dziś w Siedlcach.

Oto jednak nie będzie tak łatwo, nie wspominając już o tym, że Radomiakowi nigdy na wyjeździe z Pogonią dobrze się nie grało. Ekipa trenera Marcina Prasoła to bowiem najlepsza drużyna w tym roku w II lidze. Gospodarze sobotniego pojedynku nie przegrali od listopada, a u siebie od października zeszłego roku. Wygrana w ostatniej kolejce z Siarką była trzecią z rzędu, a zarazem piątą na ostatnie sześć spotkań. Taka seria na pewno robi wrażenie, ale piłkarze z Radomia zrobią wszystko, aby tę serię Pogoni przerwać.

Delikatnie nazywając rzeczy po imieniu, Radomiak ostatnio nie prezentuje najwyższej formy, ale Zieloni nie mogą zaprzepaścić, jak to miało miejsce w ostatnich sezonach, tego, na co pracowali całe rozgrywki. Ciągle wszystko jest w naszych nogach, ale trzeba to potwierdzić na boisku.

Radomiakowi na pewno dziś nie pomoże Damian Jakubik, który za czerwoną kartkę będzie pauzował dwa mecze. Najprawdopodobniej zastąpi go Maciej Świdzikowski. Kapitan ma zagrać na środku obrony, a na prawą stronę defensywy zostanie przesunięty Michał Grudniewski.

Sobotnie spotkanie będzie też z kategorii tych, w którym nie zabranie tzw. smaczków. Chodzi tu o osobę trenera Dariusza Banasika, który przyszedł do Radomiaka właśnie z Pogoni, w niezbyt przyjemnych dla klubu z Siedlec okolicznościach - przypomina portal TylkoRadomiak.pl

Początek meczu o godz. 17.

---

Na koniec, krótka analiza przed 32. kolejką przygotowana przez 90minut.pl:

Radomiak: awansuje do I ligi w najbliższej kolejce, jeśli:

- wygra, GKS Bełchatów przegra, a Widzew Łódź i Olimpia Grudziądz nie wygrają
lub
- wygra, a GKS Bełchatów i Widzew Łódź zremisują

Dla Radomiaka - przy zwycięstwie z Pogonią - remis Widzewa jest korzystniejszy niż porażka łodzian. Jest tak dlatego, że Radomiak ma niekorzystny bilans meczów bezpośrednich z Widzewem i w tabelce trzech drużyn z GKS Bełchatów i Widzewem Łódź mógłby zająć trzecie miejsce przy jednoczesnym zdobyciu przez Elanę Toruń większej liczby punktów. W przypadku wygranej Radomiaka i remisu Widzewa będzie już pewne, że Radomiak i Widzew nie zrównają się z 58 punktami na koniec sezonu.