Pierwsza połowa była bardzo nudna, a jedyny celny strzał oddał Leândro, ale pewnie bronił Bruchajzer. W drugiej części gry działo się już zdecydowanie więcej. W 66. minucie uderzenie Zgardy dobrze sparował Adrian Szady, a osiem minut później bramkarz Radomiaka zachował się jak należy przy strzale króla Twittera - Marcina Krzywickiego.
W końcówce próbowali jeszcze Grudniewski i Brągiel, ale ich uderzenia okazały się nieskuteczne. Aż w końcu nadeszła 88. minuta. Goście wyszli z bardzo dobrą kontrą, Sulkowski zagrał do Leândro, a Brazylijczyk mocnym strzałem pokonał Bruchajzera, dając naszej drużynie jakże cenne trzy oczka!
Radomiak nie zagrał porywającego meczu, ale liczy się efekt końcowy, tj. zwycięstwo i trzy punkty - pierwsze na wyjeździe od 6 sierpnia. Bohaterem naszego zespołu ponownie został "Leo". Brazylijczyk z ośmioma trafieniami jest współliderem klasyfikacji strzelców II ligi. Brawo! Oby tak dalej!
Tabela II ligi - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na Narutowicza z Gryfem Wejherowo. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę (30 października) o godz. 17:00 w Radomiu.
GKS Bełchatów - Radomiak Radom 0:1 (0:0)
Leândro 88
GKS: 12. Kamil Bruchajzer - 22. Robert Pisarczuk, 3. Marcin Grolik, 15. Krzysztof Michalak, 7. Bartłomiej Bartosiak - 9. Paweł Zięba, 20. Patryk Rachwał, 6. Szymon Zgarda, 23. Bartłomiej Kondracki (67, 28. Takeru Okada), 18. Konrad Andrzejczak (82, 19. Maciej Łabędzki) - 27. Dawid Dzięgielewski (63, 26. Marcin Krzywicki).
Radomiak: 27. Adrian Szady - 13. Mateusz Spychała, 2. Michał Grudniewski, 4. Maciej Świdzikowski, 19. Bartosz Sulkowski - 8. Mateusz Stąporski (74, 24. Szymon Stanisławski), 75. Matthieu Bemba, 14. Kamil Kościelny, 32. David Kwiek (66, 17. Maciej Filipowicz), 21. Dariusz Brągiel - 9. Leândro (90, 18. Chinonso Agu).
Żółte kartki: Bartosiak, Pisarczuk - Spychała, Filipowicz, Stanisławski.
Sędziował: Marcin Bielawski (Katowice).
Widzów: 1213.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>