- W tym tygodniu pojawiły się pierwsze objawy, więc zadziałaliśmy natychmiastowo. Dzięki "Diagnostyka Laboratoria Medyczne" mogliśmy przeprowadzić testy bardzo szybko, bo już w piątek. Niestety, w drużynie odnotowano przypadki zakażenia COVID-19, dlatego cały zespół został objęty kwarantanną - powiedział dyrektor klubu Łukasz Kruk.
- Zachowaliśmy wszystkie zalecane środki bezpieczeństwa, jednak nie udało nam się tego uniknąć. Liczymy, że choroba przebiegnie bezobjawowo lub bardzo łagodnie i po zakończeniu kwarantanny drużyna wróci do treningów. Teraz najważniejsze jest jednak zdrowie i cała reszta schodzi na dalszy plan - dodał Kruk.
Klub o wykryciu pierwszych przypadków poinformował Polską Ligę Siatkówki, z którą jest cały czas w kontakcie. E.Leclerc Moya Radomka ściśle współpracuje z PLS informując o kolejnych podjętych krokach oraz konsultując sprawę z lekarzami, którzy przygotowali ligowe wytyczne. Siatkarki i sztab szkoleniowy czują się dobrze, część osób przechodzi zakażenie bezobjawowo lub z objawami przeziębienia.
Najbliższy ligowy mecz z Grot Budowlanymi Łódź oraz kolejny - z Developresem SkyRes Rzeszów, zostaną odwołane i rozegrane w innym terminie.