Byli (i są) Amerykanie, mieliśmy Serbów, Ukraińca, Czecha, Kanadyjczyka... będziemy mieli Kolumbijczyka. Hanner Mosquera-Perea jest jednak trochę zamerykanizowany, bo kończył uczelnię - East Tennessee State, a wcześniej występował w drużynie Uniwersytetu Indiana w Stanach Zjednoczonych. Po studiach trafił do Australii - czytamy na RosaSport.pl.
Ma 25 lat, 206 cm wzrostu, waży około 104 kg. Jest koszykarzem dynamicznym, bardzo efektownie kończącym swoje akcje. Najlepiej czuje się blisko kosza, ale potrafi również skutecznie rzucać z półdystansu. Jest dobrym obrońcą, a bloki to jego znak firmowy. Ze względu na parametry i wszechstronność, może grać jako silny skrzydłowy i środkowy.
- Podobnie jak to miało miejsce w przypadku wcześniej zakontraktowanych zawodników, Hanner dobrze wpisuje się w charakterystykę budowanego przez nas zespołu. Jest waleczny, sprawny, dobrze przygotowany fizycznie. Jeszcze nie grał w Europie, ale jak sam powtarza, nie boi się wyzwań. Jesteśmy przekonani, że bardzo szybko wkomponuje się w nasz team - uważa Piotr Kardaś.
Zakontraktowaniem podkoszowego z Kolumbii, ROSA Radom praktycznie zakończyła budowę składu na sezon 2018/2019. Drużyna spotka się na pierwszym treningu 10 sierpnia, a już 20 września zagra w pierwszej rundzie kwalifikacji do FIBA Europe Cup. Rozgrywki Energa Basket Ligi rozpoczną się najprawdopodobniej na początku października.