Do turniej barażowego przystępowali jako gospodarze i jako faworyci. W pierwszym spotkaniu zagrali, jak się później okazało z wicemistrzem Mazowsza jedyną ekipą, która z nimi wygrała czyli Legią Warszawa. Drużyna Dawida Mazura oraz Przemysława Koguta narzuciła mocne tempo i po 10 minutach wygrywali 33-12. W drugiej kwarcie atak się nieco zaciął, natomiast obrona wciąż była mocna i pozwoliła rzucić rywalowi tylko 10 punktów. Wynik 46-22 do połowy mówił wszystko. Tego meczu nie można przegrać i faktycznie tak się stało. W trzeciej kwarcie przewaga jeszcze urosła, a końcowy wynik to 76-52. W tym meczu bardzo dobrze zagrał Mikołaj Krakowiak na rozegraniu, Norbert Ziółko oraz Mateusz Szczypiński jako strzelcy i w obronie bardzo dobrze Kacper Rojek i Kamil Waniewski.

W drugim spotkaniu nasza drużyna zmierzyła się z Mks Pruszków. Długa ławka, zespołowa gra i bardzo dobra skuteczność pozwoliły zwiększać przewagę w każdej kwarcie. Na obwodzie brylowali Mateusz Szczypiński, Norbert Ziółko oraz Kacper Rojek, a pod koszem Konrad Dawdo i Karol Nowakowski. Wygrana 95-62.

Przed trzecim spotkaniem wyniki tak się ułożyły, że wygrana daje naszej ekipie Mistrza Mazowsza, a porażka musieliby nasi zawodnicy czekać do niedzielnych spotkań. Zawodnicy weszli bardzo skoncentrowani w meczu i po 10 minutach prowadzili różnicą 17 „oczek” 29-12. Następne dwie kwarty były wyrównane, nasza przewaga nieznacznie wzrosła i wszystko było pod kontrolą. Kapitalny mecz gra Dawid Golus, zdobywca 16 punktów w tym 4x3 oraz Norbert ZIółko, który w każdym meczu gra bardzo dobrze. Mikołaj Krakowiak otwiera swoimi podaniami do łatwych punktów i wygrywamy 100-68. Wiadome jest, że niedzielny mecz z Polonią jest już o pietruszkę. ROSA Mistrzem Mazowsza w kat. U20!

Z Polonią mocno rozluźnieni, niektórzy zawodnicy też po balu studniówkowym weszli w mecz. Mimo tego do połowy prowadzaliśmy 43-34. W drugiej połowie wrzucamy na drugi bieg i powiększamy przewagę z każdą minutą. Kamil Waniewski bryluje po obu stronach boiska, do tego pomaga mu jeszcze Dawid Golus, który nieźle rozgrywa i wygrywamy 98-63.

Skład: Krystian Tyszka, Mateusz Szczypiński, Dawid Golus, Norbert Ziółko, Karol Nowakowski, Daniel Dawdo, Mikołaj Krakowiak, Maksymilian Czapla, Konrad Dawdo, Kamil Waniewski, Kacper Rojek, Szymon Walski.

- Jestem naprawdę zadowolony z gry jaką zaprezentowaliśmy w turnieju barażowym. Kluczem do dobrej gry zawsze będzie defense. Tak i też było teraz. Poprawiliśmy swoją agresywność, przed turniejem poświęciliśmy więcej czasu na obronę i to przyniosło efekt. W wicemistrzem tracimy 52 punkty, nikt nam nie rzucił więcej niż 70 „oczek”. Cieszę się, że Zioło zagrał równy turniej, dał więcej niż zawsze w obronie i to się ceni. Coraz lepiej sobie radzi Mikołaj Krakowiak na rozegraniu. Doskonałą zmianę dał Kamil Waniewski. Wyróżnić musiałbym wszystkich, bo naprawdę cały team dołożył się do tego sukcesu. Brawa dla nich! W piórka nie obrastamy, pracujemy dalej - powiedział trener Dawid Mazur.