W 4. minucie świetną interwencją po strzale głową Mateusza Piątkowskiego popisał się Artur Haluch. W 10. minucie Grzeszczyk z wolnego trafił w Cichockiego. W 12. minucie po krótkim rozegraniu rożnego, Rafał Makowski zdecydował się na uderzenie z daleka, ale wyraźnie przestrzelił.
W 16. minucie Radomiak objął prowadzenie: Damian Jakubik dostał futbolówkę na prawę skrzydło, świetnie dośrodkował do Damiana Nowaka, a nowy napastnik Zielonych pewnie skierował piłkę do bramki Jałochy, wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie! W 22. minucie Haluch ponownie wygrał pojedynek z Piątkowskim.
W 27. minucie golkiper Radomiaka fantastycznie obronił próbę Grzeszczyka z rzutu wolnego. Następnie gra się nieco uspokoiła, więcej było walki w środku boiska, aniżeli składnych akcji z obu stron.
Na trybunach natomiast panowała świetna atmosfera. Kibice gospodarzy zaprezentowali m.in. efektowną oprawę. W 44. minucie Haluch znów był na posterunku, ratując Zielonych od straty gola.
W 54. minucie strzał Makowskiego z rzutu wolnego wybił na róg Konrad Jałocha. Chwilę później Michalski uderzył z 20 metrów, bramkarz tyszan wypiąstkował piłkę przed siebie, ale dobitka Abramowicza była niecelna. Po około godzinie gry nad Radomiem mieliśmy prawdziwe oberwanie chmury, co miało wpływ na poczynania obydwu drużyn.
W 65. minucie goście doprowadzili do wyrównania. Karwot sfaulował w polu karnym Grzeszczyka, a kapitan GKS-u pewnie z jedenastu metrów pokonał Halucha. Cztery minuty później Michalski uderzył zbyt lekko, aby zdobyć bramkę.
W 70. minucie Meik Karwot odkupił winy, ponownie wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie. Leo szybko wyrzucił piłkę z autu do Makowskiego, pomocnik Radomiaka trafił w słupek, ale dobitka Niemca była już skuteczna.
W 74. minucie Leandro przeprowadził świetną akcję prawą stroną, ale trafił w Jałochę. Pięć minut później Brazylijczyk zagrał do Makowskiego, ale były legionista kopnął nad bramką gości. W 81. minucie Haluch z kłopotami wybronił strzał Biernata.
W 84. minucie Górski, po świetnym podaniu Kaputa, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, ale przegrał ten pojedynek. Chwilę później dobrych sytuacji nie wykorzystali jeszcze Leo i Makowski. Radomianie do końca pewnie kontrowali przebieg gry i zasłużenie pokonali 2:1 GKS Tychy.
Pojedynek transmitowany był na żywo w Polsat Sport Extra.
Bardzo dobra, w szczególności w drugiej połowie, gra Radomiaka i zwycięstwo na początek nowych rozgrywek. Drużyna trenera Banasika świetnie wróciła na zaplecze Ekstraklasy po 13 latach przerwy!
Tabela - tutaj.
W następnej kolejce Zieloni zagrają u siebie ze Stomilem Olsztyn. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (3 sierpnia) o godz. 18:00.
Radomiak Radom - GKS Tychy 2:1 (1:0)
Damian Nowak 16, Meik Karwot 70 - Łukasz Grzeszczyk 65 (k)
Radomiak: 1. Artur Haluch - 14. Damian Jakubik, 16. Mateusz Cichocki, 20. Kacper Pietrzyk, 33. Dawid Abramowicz - 9. Leândro (90, 6. Adam Banasiak), 11. Michał Kaput, 55. Meik Karwot, 10. Rafał Makowski, 7. Mateusz Michalski (78, 77. Patryk Mikita) - 27. Damian Nowak (62, 22. Maciej Górski).
GKS: 91. Konrad Jałocha - 5. Maciej Mańka, 4. Marcin Biernat, 6. Marcin Kowalczyk (55, 7. Jakub Piątek), 21. Ken Kallaste - 24. Dominik Połap (46, 77. Kacper Piątek), 14. Dario Krišto, 31. Keon Daniel, 8. Łukasz Grzeszczyk, 17. Sebastian Steblecki (85, 9. Dawid Kasprzyk) - 27. Mateusz Piątkowski.
Żółte kartki: Leândro - Połap, Biernat, Kallaste, Grzeszczyk.
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 4030.