Między obiema drużynami nie brakowało wzajemnych animozji i zgrzytów. Końcówkę, która była prawdziwym horrorem, lepiej wytrzymali goście i to oni wyjechali z Radomia z dwoma punktami.
ROSA Radom - Polpharma Starogard Gdański 63:64 (13:15, 19:21, 20:5, 11:23)
ROSA: Łączyński 13 (1), Witka 11 (1), Dłoniak 10, Archibeque 8, Majewski 7 (1), Adams 6, Kardaś 3 (1), Lucious 2, Zalewski 2, Radke 1, Jeszke 0.
Polpharma: Hicks 22 (4), Varanauskas 11 (1), Eldridge 8 (1), Johnson 6 (2), Kukiełka 6 (2), Jeftić 6, Trybański 3, Kosiński 2, Sarzało 0, Paul 0.