Podopieczni trenera Raúla Lozano kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Obecnie licznik ten wskazuje siedem spotkań - wygranych pod rząd! Siatkarze z Radomia po ośmiu kolejkach PlusLigi znajdują się na pierwszym miejscu z dorobkiem 21 punktów. Któż by się tego spodziewał przed sezonem..
Asseco Resovia natomiast zawodzi. Podopieczni trenera Andrzeja Kowala w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych, zanotowali aż 4 porażki (wszystkie u siebie!). W ostatni weekend mistrz Polski przegrał na własnym parkiecie 2:3 z AZS Politechniką Warszawską i z dorobkiem 15 oczek, plasuje się na 6. pozycji w tabeli.
Zupełnie inaczej ekipa z Podkarpacia radzi sobie w europejskich pucharach, gdzie po trzech spotkaniach Ligi Mistrzów ma na swoim koncie komplet zwycięstw. Zresztą, nie można patrzeć na tabelę - mistrz Polski zawsze jest groźny i trzeba na niego uważać!
W drużynie Andrzeja Kowala występuje obecnie trzech mistrzów świata z 2014 roku, tj. rozgrywający Fabian Drzyzga, środkowy Piotr Nowakowski (obecnie kontuzjowany) oraz libero Krzysztof Ignaczak. Jedynym jednak siatkarzem, do którego nie można się przyczepić w sezonie 2015/2016 jest natomiast Bartosz Kurek, lecz atakujący reprezentacji Polski sam meczu nie wygra.. - Bez względu na okoliczności, musimy robić swoje, musimy walczyć, musimy trenować, nie możemy tracić nadziei. Oczywiście nasze oczekiwania były znacznie większe, natomiast ostatnie mecze pokazują, że nasza dyspozycja nie jest dobra. Możemy jednak jeszcze wszystko odmienić, możemy grać - dużo lepiej, bo mamy potencjał - informuje przed pojedynkiem z naszym zespołem szkoleniowiec gości.
Siatkarze Cerradu Czarnych natomiast w spokoju przygotowywali się do dzisiejszego meczu. - Wiemy, jaką klasę prezentuje Resovia, dlatego nie musimy się dodatkowo mobilizować. Aczkolwiek trzeba pamiętać o tym, że po ośmiu kolejkach to my jesteśmy liderem rozgrywek - zaznacza Lukas Kampa, rozgrywający "Wojskowych".
Pojedynek lidera PlusLigi z mistrzem Polski, wywołał ogromne zainteresowanie wśród kibiców z Radomia. Nic dziwnego, że skromna - jak na potrzeby - pula biletów przeznaczona do dystrybucji internetowej rozeszła się dosłownie w kilkanaście minut. Pozostała ilość skierowana do sprzedaży ogólnej znajdzie się w kasach - informuje klubowy serwis. Ta w dniu meczu uruchomiona zostanie o godz. 18.00.
Dzisiejszy mecz - do czego już się przyzwyczailiśmy - zostanie pokazany na żywo w stacji Polsat Sport.
Spotkanie Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów zostanie rozegrane we wtorek (8 grudnia) o godz. 20:30 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>