Panujące w drużynie nastroje opisać można jako optymistyczne - Chłopaki nie mogą doczekać się już wyjścia na boisko i pierwszego gwizdka w tym sezonie. Jesteśmy nastawieni pozytywnie. Wielu ocenia nas jako faworytów, jednak należy pamiętać, że futbol to jedna wielka niewiadoma. Wiem na pewno, że damy z siebie wszystko i łatwo ‘piór’ nie sprzedamy. Będziemy walczyć do samego końca – mówi Maciej Chruściel, trener Greenducks Radom.
Początek spotkania już 5 lipca o godzinie 14:00, na stadionie DOSIR ul. Kawęczyńska 44 w Warszawie.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>