Od początku meczu na trybunach panowała fantastyczna atmosfera. Doping prowadziły zorganizowane grupy kibiców obu ekip. Na parkiecie natomiast trwała wyrównana walka. Po skutecznym ataku Walińskiego, na tablicy wyników widniał remis po 8.
Pierwsi, którzy wyszli w tym secie na wyższe niż dwupunktowe prowadzenie, byli niestety goście. Świetne zagrywki Ferreiry sprawiły, że goście prowadzili 20:17. Aluron Virtu utrzymał przewagę do końca i wygrał pierwszą partię 25:18. W końcówce radomianie kompletnie się pogubili i oddali kilka oczek wręcz za darmo.
Pomimo początkowej przewagi, Cerrad Czarni dość szybko doskoczyli do rywala i po błędzie Boćka, mieliśmy remis 7:7. Za chwilę jednak goście wygrywali już 10:7. Dzięki Michałowi Filipowi, "Wojskowi" ponownie wyrównali (10:10). Następnie to ekipa z Zawiercia ciągle miała delikatną przewagę (13:15, 14:16).
Scenariusz z pierwszego seta, niejako się powtórzył. Radomianie niby byli blisko rywala, ale kolejne błędy w ataku sprawiły, że zespół trenera Lebedewa prowadził już pięcioma oczkami (22:17). Wynik tej części pojedynku o Final Four Pucharu Polski, też był podobny, jak w premierowej partii - z tą różnicą, że tym razem Czarni zdobyli punkt więcej...
Po ataku Fornala, Czarni wygrywali 6:3 na początku trzeciego seta. Goście szybko te straty odrobili, ale to radomianie ciągle byli na prowadzeniu. Tomek dalej był skuteczny, co oznaczało wynik 15:12 na korzyść gospodarzy. "Wojskowi" popełniali już mniej własnych błędów, a skuteczni byli Fornal i Filip. Podopieczni trenera Prygla w miarę pewnie kontrolowali przebieg gry. Ferreira jeszcze postraszył zagrywką, ale Czarni wyszli z opresji i triumfowali do 23.
Zmiany, które przeprowadził Robert Prygiel, przynosiły też skutek w czwartej partii. Gra Cerradu Czarnych wyglądała bowiem o niebo lepiej (8:7). Wynik natomiast ciągle oscylował wokół remisu (11:11). Nie zmieniło się to w drugiej części seta (17:17). Niestety, po kontrze i ataku Walińskiego, Warta wygrywała trzema oczkami (21:18). Grzegorz Bociek ustrzelił z zagrywki Michała Ruciaka i przewaga ekipy Lebedewa wzrosła (23:19). Goście za chwilę zakończyli mecz, zwyciężając tego seta do 25, a całe spotkanie 3:1.
Dodajmy, że nasz zespół przez cały mecz zepsuł aż 25 zagrywek!
Aluron Virtu Warta Zawiercie w półfinale PP zagra z ZAKSĄ, która pokonała dziś 3:0 PGE Skrę.
Cerrad Czarni Radom - Aluron Virtu Warta Zawiercie 1:3 (18:25, 19:25, 25:23, 20:25)
Czarni: Alen Pajenk 6, Wojciech Żaliński 7, Dejan Vincić 2, Michał Filip 19, Norbert Huber 2, Tomasz Fornal 15, Michał Ruciak (libero) oraz Maksym Żygałow, Reto Giger, Kamil Kwasowski 10, Michał Ostrowski 2, Kacper Wasilewski.
Warta: Marcin Waliński 22, Krzysztof Rejno 2, Alexandre Ferreira 11, Bartosz Gawryszewski 7, Grzegorz Bociek 18, Michał Masny, Taichiro Koga (libero) oraz Kamil Semeniuk, Mateusz Malinowski, Arshdeep Dosanjh.
MVP: Marcin Waliński (Warta).
Final Four Pucharu Polski w piłce siatkowej mężczyzn 2019 rozegrany zostanie w dniach 26-27 stycznia we Wrocławiu.