Pierwszy gwizdek poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłych w piątkowych zamachach w Paryżu.
Już w 4. minucie po kontrze - Radomiak miał dobrą okazję, ale Brągiel nie doszedł do podania od Leândro. Dwie minuty później pierwszy strzał oddali goście, ale uderzenie Malugi powędrowało nad bramką Michała Kuli. W pierwszym kwadransie gry więcej było walki i nieczystych zagrań, aniżeli składnych akcji. W 17. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kotwicy, Stepankov oddał groźny strzał głową, ale futbolówka przeleciała nad bramką. W odpowiedzi z rzutu wolnego z ponad 25 metrów uderzał Leo, ale strzał Brazylijczyka był minimalnie niecelny.
W 30. minucie Radomiak miał najlepszą okazję do objęcia prowadzenia, jednak strzał Sylwestrzaka z pięciu metrów fantastycznie obronił Sobieszczyk. Chwilę później goście mieli dobrą okazję, ale Maluga nie potrafił pokonać golkipera gospodarzy, stojąc sam na piątym metrze. Od 41. minuty Puszcza powinna prowadzić, ale Broź zmarnował 100% sytuację trafiając wprost w Kulę. Pod koniec pierwszej połowy, strzał z 25 metrów oddał jeszcze Sulkowski, ale futbolówka powędrowała daleko od bramki gości.
Podopieczni trenera Tomasza Tułacza na drugą część spotkania wyszli już w "10", gdyż w doliczonym czasie gry - drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał obrońca Puszczy, Michał Czarny.
Goście - pomimo gry w osłabieniu - na początku drugiej połowy grali lepiej niż nasz zespół. W 47. minucie po akcji Brozia było bardzo groźnie w polu karnym Radomiaka, ale akcji nie zamknął Łączek. Następnie podopieczni trenera Magnuszewskiego prowadzili grę, jednak nic z tego nie wynikało. Puszcza bardzo dobrze zawężała grę, nie pozwalając radomianom na rozwinięcie skrzydeł. W 59. minucie w końcu "coś ruszyło". Po akcji Sulkowskiego świetnej okazji niestety nie wykorzystał Krystian Puton.
Następna akcja godna uwagi miała miejsce w 70. minucie, kiedy to Brągiel po akcji lewą flanką - minimalnie chybił. Pięć minut później świetnie w bramce gospodarzy zachował się Michał Kula, z najwyższym trudem broniąc strzał Stepankova. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry - siły na boisku się wyrównały, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką upomniany został David Kwiek. Chwilę później "kiera" dostał również Maciej Wasilewski, który trafił czysto w piłkę, jednak sędzia widział coś innego i upomniał naszego zawodnika czerwoną kartką.
16 żółtych oraz trzy czerwone kartki - taki jest bilans meczu 17. kolejki II ligi. Meczu, który nie był zbyt ostry. Dziwi więc fakt, że arbiter z Tarnowa tak często sięgał do kieszonki. Radomiak kończył spotkanie w dziewięciu, Puszcza w dziesięciu. Dla wielu fanów było to niezrozumiałe..
Inną sprawą jest fakt, że goście całą drugą połowę grali w osłabieniu, a nasz zespół tego nie wykorzystał. Zieloni pożegnali się z własnymi kibicami tylko remisem - dodajmy - w pełni zasłużonym, bo w niedzielne popołudnie na stadionie przy ul. Narutowicza więcej było walki, aniżeli składnych akcji.
Przypomnijmy, że był to ostatni mecz Radomiaka w Radomiu w 2015 roku. Kolejny dopiero.. w marcu 2016. Podopieczni trenera Jacka Magnuszewskiego nie kończą jednak grania, ponieważ jeszcze na jesień - awansem - rozegrane zostaną dwa spotkania rundy wiosennej. Dla Zielonych będą to pojedynki wyjazdowe.
Radomiak po 17. kolejkach (tj. po całej rundzie jesiennej) ma na swoim koncie 25 punktów i zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli.
W kolejnym meczu podopieczni trenera Magnuszewskiego zagrają na wyjeździe ze Zniczem Pruszków. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (21 listopada) o godz. 15:00 w Pruszkowie.
Radomiak Radom - Puszcza Niepołomice 0:0
Radomiak: Michał Kula - Maciej Wasilewski, Radosław Sylwestrzak, Maciej Świdzikowski, Bartosz Sulkowski - Krystian Puton (66 Jakub Cieciura), Mateusz Radecki, David Kwiek, Dariusz Brągiel (78 Paweł Uliczny) - Leândro, Przemysław Śliwiński (73 Włodzimierz Puton).
Puszcza: Andrzej Sobieszczyk - Łukasz Furtak, Michał Czarny, Dariusz Gawęcki, Michał Mikołajczak - Dominik Maluga, Marcel Kotwica, Dawid Abramowicz, Roman Stepankow, Kamil Łączek (83 Mateusz Lampart) - Mateusz Broź (87 Adrian Gębalski).
Żółte kartki: Brągiel, Wasilewski, Radecki, Kwiek, W. Puton, Cieciura, Leândro - Czarny, Abramowicz, Furtak, Gawęcki, Łączek, Lampart.
Czerwone kartki: David Kwiek (89. minuta, Radomiak, za drugą żółtą), Maciej Wasilewski (90. minuta, Radomiak, za drugą żółtą) - Michał Czarny (45. minuta, Puszcza, za drugą żółtą).
Sędziował: Michał Górka (Tarnów).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>