Pierwsze dwa sety przebiegały zdecydowanie pod dyktando gospodarzy. Radomianie dominowali na siatce, grali skuteczniej i sprytniej. W ekipie Cuprum wyróżniał się tylko Masahiro Yanagida, lecz jego dobra gra nie wystarczała do nawiązania walki z naszą drużyną.
W trzeciej partii trener gości przestawił zespół i zrezygnował z atakującego Adriana Patuchy. A gospodarze, chyba stracili koncentrację, gdyż zaczęli od stanu 2:8. Rywale grali znakomicie w polu serwisowym, a radomianie nie radzili sobie w żadnym elemencie, szczególnie w przyjęciu. Cuprum wygrało bardzo łatwo, do 15!
W kolejnej odsłonie gospodarze wrócili do dobrej gry, a pogubili się goście. W efekcie Cerrad Czarni wygrali bardzo łatwo, a nagrodę MVP meczu zgarnął (po raz drugi z rzędu) atakujący Michał Filip.
Tabela - tutaj.
W środę radomianie zagrają u siebie z Aluron Virtu Warta Zawiercie. Będzie to pojedynek 1/4 finału PP. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20:30.
Cerrad Czarni Radom - Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:20, 15:25, 25:17)
Czarni: Vincić, Filip, Żaliński, Fornal, Pajenk, Huber, Ruciak (libero) oraz Giger, Żygałow, Kwasowski, Wasilewski (libero).
Cuprum: Gorzkiewicz, Patucha, Smith, Yanagida Boruch, Smoliński, Gruszczyński (libero) oraz Grobelny, Marcyniak, Biegun, Ziobrowski.
MVP: Michał Filip (Czarni).