Rosyjski atakujący grał w barwach "Wojskowych" w poprzednim sezonie. Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej pod koniec kwietnia opublikowała listę klubów, na które został nałożony zakaz dokonywania transferów międzynarodowych. To efekt dochodzeń prowadzonych w FIVB lub CEV, spowodowanych przez brak zapłaty siatkarzom lub siatkarkom zagranicznym lub też braku wpłaty odpowiednich opłat do federacji europejskiej lub światowej. W przypadku Czarnych, jak podają ogólnopolskie media, chodzi właśnie o Żygałowa.
Klub nie zgadza się z wyrokiem FIVB i wysłał odwołanie do trybu arbitrażowego. - Jesteśmy zaskoczeni i zniesmaczeni całym wyrokiem, bo uważamy, że z naszej strony załatwiliśmy sprawę należycie i wobec zawodnika uregulowaliśmy wszelkie należności. Nie zgadzamy się z werdyktem CEV i wysłaliśmy odwołanie do trybu arbitrażowego. Mamy nadzieję, że całe nieporozumienie zostanie załatwione jak najszybciej - mówi w rozmowie z "Echo Dnia" Wojciech Stępień, prezes Czarnych.