Pierwszy set na przewagi wygrali gospodarze. Druga partia to dramatyczna gra radomian i pewne zwycięstwo MKS-u. Po zmianie rozgrywającego (Kędzierski za Vincicia) i wprowadzeniu Protopsaltisa, "Wojskowi" wreszcie zaczęli prezentować się korzystniej, co dało triumf w trzeciej odsłonie (25:19).
Niestety, w czwartym i jak się później okazało, ostatnim secie, Czarni znów źle przyjmowali, słabo bronili, a na dodatek nie potrafili zatrzymać rozpędzonego Faryny. Ostatecznie Będzin zwyciężył 25:21, a w całym meczu 3:1. Nasz zespół po porażce z ostatnią drużyną w tabeli PlusLigi (Visła Bydgoszcz), tym razem uległ przedostatniej ekipie w klasyfikacji ligi mistrzów świata.
Tabela - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (1 lutego) o godz. 14:45.
MKS Będzin - Cerrad Enea Czarni Radom 3:1 (26:24, 25:15, 19:25, 25:21)
MKS: Gunia 2, Ratajczak 2, Pająk 3, Sobański 15, Faryna 27, Sossenheimer 14, Potera (libero) oraz Buczek, Superlak, Fornal 1, Macheta (libero).
Czarni: Pajenk 3, Ostrowski 8, Vincić 1, Sander 11, Włodarczyk 5, Butryn 24, Ruciak (libero) oraz Masłowski (libero), Kędzierski, Protopsaltis 13, Filip, Firszt 1.
MVP: Rafał Faryna (MKS).