Następny mecz u siebie "Wojskowi" rozegrają dopiero... 21 stycznia 2017 roku, gdy rywalem naszego zespołu będzie MKS Będzin.
Cerrad Czarni zajmują obecnie 8. miejsce w ligowej tabeli, mając na swoim koncie 16 punktów, na co składa się pięć zwycięstw (trzy z rzędu!) oraz pięć porażek. Radomianie mają jednak rozegrane jedno spotkanie mniej od większości stawki.
Jastrzębski jest natomiast czwarty z dorobkiem 22 oczek (8 wygranych i trzy przegrane). W ekipie trenera Marka Lebedewa wyróżnia się przede wszystkim Salvador Hidalgo Oliva. - Jak się patrzy na jego grę, ręce same składają się do oklasków. Jest chyba obecnie najlepszym zawodnikiem w PlusLidze. To człowiek, który potrafi sam wygrać mecz - mówi o 30-latku kapitan "Wojskowych", Wojciech Żaliński. Więcej o Olivie dowiedzieć się można tutaj.
W drużynie z Jastrzębia wyróżnia się również... Lukas Kampa, tj. w poprzednim sezonie siatkarz Czarnych. Dziś Niemiec zagra przeciwko swoim byłym kolegom.
Radomian czeka ciężkie zadanie, jednak goście mogą być lekko podmęczeni, gdyż poprzedni pojedynek rozegrali w środę wieczorem, gdy przegrali na własnym parkiecie 2:3 z Cuprum Lubin. Czarni mieli więc jeden dzień odpoczynku więcej.
- Szykujemy się do tego starcia rzetelnie. W głowie mam plan i na pewno będziemy walczyć - powiedział przed dzisiejszą potyczką trener Prygiel.
Mecz transmitowany będzie na żywo w Polsat Sport.
Spotkanie Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel rozegrane zostanie w piątek (2 grudnia) o godz. 20:15 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>