W partii otwierającej gospodarzom wychodziło w zasadzie wszystko. Skuteczne bloki, punktowe zagrywki, celne ataki, dobre rozegranie i fantastyczne obrony przełożyły się na końcowy wynik seta, wygranego do 19.
W kolejnej odsłonie dobrze grającym gościom pomogła spora ilość błędów po stronie radomian. Dodatkowo w końcówce świetną dyspozycję w polu serwisowym po raz kolejny potwierdził Thibault Rossard. Leworęczny przyjmujący Asseco Resovii posłał rywalom trzy punktowe zagrywki.
Dokuczliwe serwisy Francuza zebrały swoje żniwo także w trzecim secie, kiedy w decydującym momencie pomogły rzeszowianom zbudować czteropunktową przewagę. Te kilka punktów zapasu goście utrzymali do samego końca, dzięki czemu objęli prowadzenie w spotkaniu.
W ostatnim secie Asseco Resovia Rzeszów zagrała pewną siatkówkę, pokazując że w Radomiu nie zamierza dopuścić do podziału punktów. Bezdyskusyjnym asem w rękawie biało-czerwonych pasów okazał się Thibault Rossard, który zasłużenie odebrał statuetkę MVP. Francuz w całym spotkaniu posłał siedem asów serwisowych i trzynaście punktowych ataków. Dodatkowo zanotował ponad 60-procentową skuteczność w przyjęciu.
Tabela PlusLigi - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Espadonem Szczecin. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę (18 lutego) o godz. 18:00 w Szczecinie.
Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:19, 18:25, 21:25, 14:25)
Czarni: Bartłomiej Bołądź 13, Wojciech Żaliński 15, Michał Kędzierski 3, Emanuel Kohút 7, David Smith 10, Tomasz Fornal 14, Dustin Watten (libero) oraz Michał Ostrowski, Piotr Filipowicz, Jakub Zwiech 1, Jakub Ziobrowski, Kacper Gonciarz.
Resovia: Piotr Nowakowski 1, John Gordon Perrin 4, Thibault Rossard 20, Fabian Drzyzga 3, Gavin Schmitt 11, Marcin Możdżonek 4, Mateusz Masłowski (libero) oraz Bartłomiej Lemański, Lukas Tichacek, Dawid Dryja 7, Marko Ivović 13, Jochen Schoeps 7.
MVP: Thibault Rossard (Resovia).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>