Zgodnie z terminarzem pucharowe spotkanie z przedstawicielem PlusLigi w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji im. Kazimierza Paździora w Radomiu powinno odbyć się 19 grudnia. Kluby doszły do porozumienia, aby zagrać dzień wcześniej. – Zmianę terminu wymogło na nas ligowe spotkanie z Będzinem, które również zagramy awansem. Prawidłowo ten mecz powinien odbyć się 5 stycznia 2013 roku. Z prośbą wcześniejszej gry tym razem wystąpił do nas przeciwnik – informuje Janusz Stańczuk, prezes Czarnych.
Wojciech Stępień nie ukrywa, że trzy mecze z wymagającymi rywalami w krótkim odstępie czasu to kolejne trudne wyzwanie dla siatkarzy. – Cuprum w tabeli I ligi plasuje się tuż za nami. Będzie jest wiceliderem. Trefla nie trzeba chyba kibicom z Radomia bliżej przedstawiać – podkreśla szkoleniowiec. Zadanie dodatkowo potęgują kłopoty zdrowotne z którymi w ostatnich tygodniach boryka się zespół. – Brak Marcina Kocika, czy Jakuba Radomskiego mocno ogranicza nasze pole manewru – przyznaje Wojciech Stępień.
Tak jak miało to miejsce w dwóch ostatnich meczach we własnej hali, również potyczka z Treflem Lotos Gdynia będzie miała swojego głównego sponsora. – Jestem już po rozmowie z właścicielami firmy Euroglater – zdradza Janusz Stańczuk. Prezes Czarnych zachęca do współpracy kolejnych przedsiębiorców. - Klub oferuje reklamę na parkiecie i bandach ledowych. Firma nawiązująca współpracę liczyć może również na wykorzystanie wizerunku siatkarzy w materiałach reklamowych sponsora. Biorąc pod uwagę frekwencję, wypełnioną widzami halę, a także zainteresowanie mediów myślę, że to bardzo korzystna propozycja - podkreśla Janusz Stańczuk.