Pierwsza partia finałowego spotkania rozpoczęła się od znakomitych zagrywek Reto Gigera. To właśnie punktowe serwisy szwajcarskiego rozgrywającego dały prowadzenie Czarnym na początku meczu już 7:0. Ta bardzo wysoka przewaga nie została roztrwoniona przez podopiecznych Roberta Prygla, którzy triumfowali w pierwszym secie (25:16).
Drugi set od początku znów możemy zapisać pod dyktando Czarnych. Skuteczne kolejne zagrywki, a także punktowa gra w bloku Wojskowych pozwoliła zbudować przewagę (11:7). GKS nie zamierzał jednak oddawać drugiej odsłony meczu bez walki. Przy bardzo licznie wypełnionej hali OSiR we Włoszczowie z każdą kolejną akcją, systematycznie punktowali po swoich atakach. Podopieczni Piotra Gruszki szybko zniwelowali stratę, doprowadzając do wyniku (12:11).
Wojskowi po kolejnych dobrych zagrywkach w tym spotkaniu, znów udanie zbudowali kilkupunktową przewagę (19:15). W decydującym momencie drugiej odsłony Czarni skromnie prowadzili (20:18). Zgromadzeni kibice, byli świadkami bardzo ciekawej końcówki partii, którą na swoje konto zapisali ponownie Cerrad Czarni Radom, wygrywając 25:23.
Trzeci set wygrany został przez zawodników z Katowic. Bardzo dobrze swój zespół w tym etapie meczu w hali OSiR Włoszczowa poprowadził rozgrywający Maciej Fijałek. To właśnie jego umiejętne rozprowadzanie ataków sprawiało wiele problemów radomskiej defensywie. GKS pewnie wygrał trzecią odsłonę 25:19 i w finałowym pojedynku było już 2:1 dla Czarnych.
To był jednak ostatni zdobyty set przez GKS w tym spotkaniu. Katowiczanie w czwartej partii musieli uznać wyższość swojego przeciwnika, który zasłużenie wygrał 25:22, a w całym spotkaniu 3:1. Puchar turnieju we Włoszczowie trafił zatem do zespołu Czarnych.
Dodatkowo MVP zawodów wybrany został rozgrywający radomian - Reto Giger. Miano najlepszego libero zawodów przyznano Michałowi Ruciakowi, a najlepszym atakującym wybrano Maksima Zhygalova! W meczu o 3. miejsce turnieju lepsza okazała się drużyna Chemika Bydgoszcz, która wygrała z MKS-em Będzin 3:2
Cerrad Czarni Radom - GKS Katowice 3:1 (25:16, 25:23, 19:25, 25:22)
Cerrad Czarni Radom: Ostrowski, Giger, Żaliński, Filip, Huber, Fornal, Ruciak (Libero) oraz Wasilewski (Libero), Kwasowski, Zhigalov, Rybicki
GKS Katowice: Butryn, Woch, Komenda, Depowski, Kohut, Sobański, Mariański (Libero) oraz Krulicki, Fijałek, Krzysiek, Ogórek (Libero)