''W tym roku pomagamy Panu Łukaszowi i jego rodzinie. Naszym głównym celem jest sprawienie, by ich mieszkanie socjalne jak najszybciej, najlepiej jeszcze przed Świętami, zmieniło się w prawdziwy dom. Przed nami duże wyzwanie, ale wspólnie możemy mu sprostać.'' - czytamy na stronie Czarnych.

Zastanawiasz się, jak możesz pomóc? To bardzo proste.

W czasie poniedziałkowego meczu z AZS-em Częstochowa kibice jak zwykle będą zbierać pieniądze do puszki. Tym razem jednak nie będą one przeznaczone na nowe flagi i oprawę meczów, ale posłużą spełnieniu marzeń Pana Łukasza i jego rodziny. - Liczymy więc na Państwa hojność. W przyszłym tygodniu kibice wraz z siatkarzami ruszą na zakupy i skompletują Paczkę. Mamy już pierwsze deklaracje pomocy od firm zrzeszonych w Stowarzyszeniu Czarni Radom. Razem przygotujemy świetną Paczkę i sprawimy, że rodzina, którą wybraliśmy będzie mogła stworzyć prawdziwy dom, a mała Julka będzie miała dobre warunki do rehabilitacji, nauki i zabawy - informuje Klub Cerrad Czarni Radom.

Poniżej szczegółowy opis sytuacji rodziny, której zamierzamy pomóc, zaczerpnięty ze strony www.szlachetnapaczka.pl

"Pan Łukasz (29 l.) mieszka wspólnie ze swoją żoną panią Eweliną (27 l.). Wychowują niepełnosprawną córkę Julię (8 l.). Od urodzin córeczki życie tej rodziny radykalnie się zmieniło. Dziewczynka urodziła się z bardzo ciężką chorobą (przepuklina oponowo-rdzeniowa, współistniejąca z wodogłowiem i rozszczepem kręgosłupa). Sytuację tę pogorszyła również choroba pana Łukasza, który popadł w nałóg alkoholowy, czego skutkiem było rozstanie z żoną. Po kilku latach, pan Łukasz pokonał swoje słabości, wyszedł z nałogu i sam niesie pomoc innym w pokonywaniu uzależnień. Pomimo wielu przeciwności losu małżeństwo do siebie wróciło i bardzo się stara tworzyć lepszą przyszłość dla siebie i chorej córeczki.

Trzyosobowa rodzina posiada mieszkanie socjalne, które nie nadaje się do zamieszkania z powodu braku środków na niezbędny remont. W mieszkaniu nie ma urządzeń gospodarstwa domowego tj. lodówka, pralka, kuchenka, brakuje mebli oraz konieczna jest wymiana drzwi wejściowych. Obecnie rodzina korzysta z gościnności swoich bliskich i mieszka wraz z nimi w 30 metrowym mieszkaniu. Na przychody rodziny składa się pensja pana Łukasza (1180 zł) oraz pani Eweliny (1040 zł). Łączny dochód rodziny po odliczeniu kosztów utrzymania i leczenia jest niewielki (423 zł na osobę) i pozwala pokryć jedynie w niewielkim stopniu koszty związane z pielęgnacją i rehabilitacją chorej córeczki.

Wśród najważniejszych potrzeb rodzina wymienia ubranka dla Juli oraz lupę elektroniczną dla chorej córeczki, która potrzebna jest do czytania i nauki. Rodzina skromnie wspomina o lodówce, której nie mają, a jest niezbędna do życia."

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>