Zdecydowanie lepiej w mecz weszli goście z Radomia. Już w 7. minucie fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego w okienko popisał się Piotr Nowosielski. Zanim gospodarze się obejrzeli - Broń prowadziła już 2:0. W 10. minucie głową bramkę zdobył Adam Imiela. Do przerwy nasza drużyna miała jeszcze kilka szans na gola, ale bramka Błonianki była jak zaczarowana.
Druga połowa rozpoczęła się fantastycznie dla zespołu gospodarzy, już w 47. minucie gola zdobył Niezgoda, następnie na listę strzelców wpisał się Sieński, co oznaczało remis.
W 65. minucie Broń ponownie wyszła na prowadzenie - po dośrodkowaniu Nogaja golkipera Błonianki pokonał Czarnecki. Dziesięć minut później gospodarze znów jednak doprowadzili do wyrównania. Z karnego Młodzińskiego pokonał Kudelski.
Niespodziewanie, w 90. minucie indywidualną akcję przeprowadził Dawid Jarczak, który plasowanym strzałem dał swojej drużynie zwycięstwo.
Broniarze wygrywali już 2:0 i 3:2, jednak z Błoni wyjechali z niczym. Szkoda tak głupio straconych punktów.
Tabela IV ligi - tutaj.
W następnej kolejce Broń zagra u siebie ze Zniczem II Pruszków.
Błonianka Błonie - Broń Radom 4:3 (0:2)
Niezgoda 47, Sieński 49 Kudelski 75 (k), Jarczak 90 - Nowosielski 7, Imiela 10, Czarnecki 65
Broń: Młodziński - Korcz, Grunt, Wojciech Kupiec, Wicik, Nogaj (75' Leśniewski), Sala (50' Wiktor Kupiec), Nowosielski, Imiela, Putin (60' Więcek), Czarnecki.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>