Opóźnienie lotu (awaria systemu) z Los Angeles do Nowego Jorku spowodowało, że podróż Dustina Watten do Europy wydłużyła się o kilkanaście godzin. Mimo zmęczenia - pierwsze godziny w Polsce dla siatkarza - były pracowite. Zawodnik pojawił się nawet na treningu w sali Liceum Ogólnokształcącego im. Dionizego Czachowskiego.
- Jestem podekscytowany przylotem i możliwością gry w Radomiu. Wiem, że polska liga należy do najmocniejszych na świecie, a siatkówka jest jednym z najpopularniejszych sportów. Trafiłem więc we wspaniałe miejsce do uprawiania sportu - przyznał jeszcze przed rozpoczęciem zajęć.
Dustin Watten występować będzie na pozycji libero. Kontrakt w Polsce nie jest jego pierwszym w Europie. Swoją przygodę rozpoczął od Finlandii. Poza epizodem w Brazylii tak naprawdę na Starym Kontynencie przybywa kilka lat. Ostatnio grał we Francji. W minionym sezonie broniąc barw Ajaccio VB, uznany został na najlepszego libero w lidze Pro A. Świetna dyspozycja zaowocowała kontraktem do AS Cannes, wielokrotnego mistrza kraju.
Zawodnik wysokie notowania ma też w USA. Tylko ograniczania kadrowe (w igrzyskach uczestniczy 12, a nie tak jak w imprezach mistrzowskich 14 graczy) spowodowały, że Amerykanina nie ma w reprezentacji olimpijskiej.
- Zawodnika nie ma w Rio, ale w ostatnich latach i tak może się pochwalić licznymi osiągnięciami. W drużynie z Radomia będzie jednym z bardziej ogranych. Bardzo liczę na jego doświadczenie. Jestem przekonany, że będzie dużym wzmocnieniem naszego młodego zespołu - nie ma wątpliwości Robert Prygiel.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>