Pierwsza propozycja, która miała dać 2-3 mln złotych oszczędności została odrzucona przez radnych. Zakładała ona zmniejszenie stypendiów w różnym stopniu dla różnych klubów sportowych. W najmniejszym stopniu oszczędności miałyby dotknąć dwa wiodące kluby, czyli Cerrad Enea Czarnych Radom i Radomiaka, gdzie poziom stypendiów miałby zostać zredukowany o 20 procent. W pozostałych przypadkach cięcia miały wynosić od 30 do 40 procent.
Ponadto według propozycji miasta, w przypadku większości dyscyplin indywidualnych, stypendia miałyby zostać zastąpione nagrodami za osiągnięcia sportowe. Wyjątkiem byłaby tu lekka atletyka.
- Uważam, że to była rozsądna propozycja uwzględniająca nie tylko potrzeby i możliwości, ale także potencjał promocyjny poszczególnych dyscyplin i klubów. Szkoda, że radni odrzucili to rozwiązanie. W związku z kryzysem wywołanym epidemią, na pewno nie będzie nas stać na wypłacanie stypendiów w obecnej wysokości. Dlatego przedstawimy nową propozycję. Na sport zawodowy jesteśmy gotowi przeznaczyć 6 milionów złotych rocznie. To nieprzekraczalny poziom. A co do sposobu podziału tych pieniędzy, czekamy na propozycje radnych, a jednocześnie jesteśmy gotowi przeprowadzić szerokie konsultacje z całym środowiskiem sportowym w naszym mieście - mówi dyrektor Kancelarii Prezydenta Mateusz Tyczyński.