Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

4:1! Szóste z rzędu zwycięstwo Radomiaka

dm 2017-08-28 20:48:00

W spotkaniu 6. kolejki piłkarskiej II ligi Radomiak Radom wygrał przed własną publicznością 4:1 z beniaminkiem rozgrywek - Gwardią Koszalin. Dla podopiecznych trenera Jerzego Cyraka to szóste z rzędu zwycięstwo w sezonie 2017/2018.

Foto: Radomiak.pl

Przed meczem mieliśmy minutę ciszy dla zmarłego w niedzielę Ryszarda Filipowicza, wiernego sympatyka Zielonych, ojca Macieja - piłkarza naszego zespołu. W 5. minucie w sytuacji sam na sam Gostomski okazał się lepszy od Zyski. W 9. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Winsztal krótko rozegrał rzut wolny z Mazanem, Słowak cudownie dośrodkował do Agu, a posiadający polski paszport pomocnik - głową - skierował futbolówkę do bramki gości. To pierwszy gol Chinonso jako Polaka.

W 15. minucie Gwardia wyrównała. Po rzucie rożnym Huberta Gostomskiego pokonał Daniel Wojciechowski. Pięć minut później z boiska z kontuzją zszedł Leo. Następnie Bemba z pięciu metrów... nie trafił na pustą bramkę, fatalnie pudłując. W 31. minucie strzał Jakubika w ostatniej chwili zablokował Wojciechowski. Sekundy później Rolinc po indywidualnej akcji bardzo się pomylił.

Poniedziałkowy mecz był niesamowity. Nie liczyła się defensywa, tylko gra ofensywna - tzw. "futbol na tak". W 36. minucie najpierw goście, a następnie gopodarze (którzy wyszli z kontrą) mieli świetne okazje, których znów nie wykorzystali. W 42. minucie ataki Zielonych przyniosły oczekiwany skutek. Rolinc fantastycznie zacenterował w pole karne Gwardii, a tam Mazan spokojnie uderzył obok Hartleba, wyprowadzając nasz zespół na ponowne prowadzenie.

Początek drugiej połowy nudny. W 63. minucie Rolinc po podaniu Winsztala oddał niecelny strzał na bramkę Hartleba. Na trybunach było zdecydowanie ciekawiej niż na boisku - kibice prowadzili głośny doping na dwie trybuny. W 78. minucie Bemba przeprowadził świetną akcję, jednak jego uderzenie obronił bramkarz beniaminka II ligi. Minutę później bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelił kapitan Radomiaka, Maciej Świdzikowski.

W 86. minucie po fatalnym błędzie gości, Radomiak strzelił czwartego gola. Autorem tego trafienia rezerwowy - Szymon Stanisławski. Dwie minuty później Szubert z 30 metrów trafił... w słupek.

Zieloni zagrali bardzo dobre zawody i w pełni zasłużenie pokonali Gwardię! Wielkie brawa dla naszego zespołu :)

Tabela II ligi - tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają przed własną publicznością z MKS Kluczbork. Spotkanie rozegrane zostanie w piątek (1 września) o godz. 18:30.

Gwardia Koszalin - Radomiak Radom 1:4 (1:2)
Daniel Wojciechowski 15 - Chinonso Agu 9, Peter Mazan 42, Maciej Świdzikowski 79, Szymon Stanisławski 85

Gwardia: Adrian Hartleb - Norbert Dondera, Daniel Wojciechowski, Patryk Baranowski, Bartosz Maciąg - Sebastian Ginter, Wojciech Zyska, Junpei Shimmura (70 Radosław Mikołajczak), Aleksander Karbowiak (52 Maciej Gregorek), Adrian Kwiatkowski - Paweł Łysiak (62 Michał Szubert).

Radomiak: Hubert Gostomski - Damian Jakubik, Martin Klabník, Maciej Świdzikowski, Karol Hodowany - Peter Mazan (74 Simón Colina), Chinonso Agu, Matthieu Bemba (78 Szymon Stanisławski), Jakub Rolinc, Patryk Winsztal (79 Maciej Filipowicz) - Leândro (20 Dawid Jabłoński).

Żółte kartki: Shimmura, Ginter - Rolinc.

Sędziował: Damian Kos (Gdańsk).

w Radomiu; Gwardia gospodarzem

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych