- Apogeum trzeciej fali, jeśli chodzi o liczbę zachorowań, mieliśmy w zeszłych tygodniach, a teraz ta fala przetacza się przez szpitale. Dziś mamy pierwszy dzień, kiedy zmniejszyła się liczba hospitalizacji - powiedział dzisiaj Adam Niedzielski.
Minister zdrowia poinformował, że obostrzenia obowiązujące najpierw do 18 kwietnia zostają przedłużone o tydzień, do 25 kwietnia. Są jednak wyjątki. Otwarte od poniedziałku będą żłobki i przedszkola, wraca też możliwość uprawiania sportu na świeżym powietrzu.
Dłużej będą natomiast obowiązywać restrykcje dotyczące hoteli i obiektów noclegowych. Te mają być zamknięte do 3 maja. Niedzielski tłumaczył, że chodzi o to, by nie było więcej dylematów co do tego, jakie decyzje podejmować w związku z majówką.
Minister zdrowia poinformował też, że "regionalizacja obostrzeń jest wręcz pewna". - Jeżeli liczba zakażeń w województwach spadnie poniżej 30 na 100 tys., będziemy myśleć o dalszych krokach - przekazał.
Dzienna liczba nowych przypadków, obłożenie infrastruktury szpitalnej oraz poziom wyszczepienia osób powyżej 60. roku życia - to kryteria, jakie szef MZ wskazał jako podstawę do luzowania obostrzeń. Obecnie ok. 40 proc. osób powyżej 60. roku życia jest zaszczepionych.
Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 21 tys. 283 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarły 182 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 621 osób.