Z dotychczas poczynionych przez prokuraturę ustaleń wynika, iż do zdarzenia doszło wczoraj rano. Około godz. 10 rano 32 letni Marcin Z. żołnierz 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu pojawił się w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu, informując o konflikcie z żoną. Zachowanie mężczyzny wzbudziło niepokój policjantów w związku z czym razem z nim udali się do miejsca zamieszkania,w bloku przy ul. Krolowej Jadwigi.
Marcin Z. otworzył policjantom drzwi i wpuścił ich do mieszkania. Tam ujawniono ciało kobiety - 28 letniej Edyty Z.- żony Macieja Z. - Mężczyzna został zatrzymany. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało 0.74 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kobiety. Od zatrzymanego pobrano krew do dalszych badań - informuje prokurator Łukasz Łapczyński rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o uduszenie.
Na miejscu funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny zwłok oraz miejsca ich znalezienia. Zabezpieczono ślady, które będą istotne dla szczegółowego ustalenia okoliczności zdarzenia. Oględziny trwały do godz. 21. Ustalenia poczynione w toku tych czynności wskazują na to, że doszło do zabójstwa kobiety.
Ciało przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Zatrzymany mężczyzna jeszcze wczoraj został przewieziony do Warszawy do pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
- Dotychczasowe ustalenia wskazują na zabójstwo, a więc zapewne taki zarzut zostanie przedstawiony – najprawdopodobniej jeszcze dziś mężczyźnie w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Do czasu zakończenia czynności procesowych z zatrzymanym, Prokuratura nie udziela informacji na temat mechanizmu śmierci jak też bliższych okoliczności zdarzenia - zastrzega prokuratora Łapczyński.
Jak się dowiedzieliśmy, Marcin Z. służy w 42. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Radomiu od 1,5 roku. Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż mężczyzna nie miał problemów w jednostce, w której służył. Jego służba przebiegała prawidłowo. Marcin Z wraz z żoną i 3 letnią córką mieszkali w wynajmowanym lokalu na Osiedlu Michałów w Radomiu. W czasie zdarzenia córka przebywała w przedszkolu, do którego rano zawiozła ją matka. Uchodzili za spokojną rodzinę nie sprawiającą problemów sąsiedzkich.
- Mając na uwadze dobro rodziny pokrzywdzonej, jej małoletniej córki, a także kierując się dobrem postępowania prokuratura nie informuje o szczegółach dotyczących życia prywatnego rodziny, w szczególności relacji między małżonkami. Powyższe będą szczegółowo ustalane w oparciu o relacje rodziny, znajomych oraz sąsiadów - informuje prokurator Łapczyński.
AKTUALIZACJA 16:40
W piątek po południu w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie Marcin Z. usłyszał zarzut zabójstwa żony. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie ustosunkował się do przedstawionego mu zarzutu. Skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień.
Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator skierował do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Posiedzenie Sądu odbędzie się jutro rano.
Zbrodnia zabójstwa zagrożona jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż lat 8, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.