- Zarząd szpitala zdecydował o wstrzymaniu przyjęć na oddziale ginekologiczno-położniczym. Jest to podyktowane tym, że u jednej z osób personelu medycznego wykryto zakażenie koronawirusem. Osoba ta została natychmiast odsunięta od pracy. Przebywa w izolacji domowej. Chcemy jednocześnie podkreślić, że cały personel oddziału ginekologiczno-położniczego został przebadany na obecność koronawirusa i ich wyniki są ujemne. Pacjentki, które przebywają na tym oddziale, będą miały wykonywane testy dziś. Wstrzymanie przyjęć ma charakter tymczasowy i prewencyjny - tłumaczy rzeczniczka szpitala na Józefowie, Karolina Gajewska.
Oznacza to, że przez jakiś czas najbliższymi "porodówkami" w okolicach Radomia, są te w szpitalach w Iłży i Lipsku. Od poniedziałku będzie działał taki oddział w Kozienicach. Przypomnijmy bowiem, że placówka na Tochtermana w Radomiu została przekształcona w szpital zakaźny i przyjmowani są tam tylko pacjenci chorzy na COVID-19.