Parlamentarzyści PiS: Niepokojące informacje. Dajemy prezydentowi ostatnie ostrzeżenie [WIDEO]
Wiceprezydent zapewnia, że miasto jest przygotowane do ogłoszenia przetargu. Może to jednak zrobić dopiero wtedy, gdy będzie już podpisana umowa na dofinansowanie inwestycji. Na razie dysponentem pieniędzy jest wojewoda - czytamy w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji.
- Jeśli parlamentarzyści, w tym dwaj ministrowie, tego nie wiedzą, to jest to bardzo niepokojące. Wszystkie niezbędne dokumenty wojewoda od nas już otrzymał. Trzykrotnie prosiliśmy, by przystąpił do podpisania umowy. Niestety nadal bez rezultatu. Nie jest też prawdą to, co mówi wicewojewoda Artur Standowicz, że przetarg można ogłosić bez umowy. Zgodnie z prawem, zanim ogłosi się przetarg, finansowanie całej inwestycji musi być zabezpieczone. To smutne, że przedstawiciel rządu o tym nie wie - mówi Konrad Frysztak.
Odnosząc się do obaw parlamentarzystów, że inwestycja może sparaliżować ruch we wschodniej części miasta, wiceprezydent Radomia uspokaja, że przebudowa alei Wojska Polskiego będzie prowadzona w taki sposób, że nie będzie konieczne wprowadzanie objazdów. - Tę inwestycję będziemy prowadzić pod ruchem. Najpierw powstanie nowa jezdnia, a kiedy ruch zostanie na nią przeniesiony, rozpoczną się prace na obecnej - wyjaśnia.