• UCZTA MAKARONOWA W MELA ROSSA [WYGRAJ ZAPROSZENIE]
Wiceprezydenci podkreślają, że nie są to negocjacje, "lecz rozmowa o możliwych skutkach finansowych i prawnych poszczególnych propozycji". - Służymy radnym pomocą, by nie doszło do takiej sytuacji jak ostatnio, kiedy to Regionalna Izba Obrachunkowa uznała za niezgodną z prawem grudniową uchwałę w sprawie przeznaczenia 500 tysięcy złotych na realizację filmu „Klecha” - tłumaczy wiceprezydent Karol Semik.
W przyszłym tygodniu budżetowa sesja Rady Miejskiej - część III
Jak się dowiedzieliśmy, prezydent Radomia nie będzie składał żadnych autopoprawek na wtorkowej sesji. - Uszanujemy wolę większości, ale naszą rolą jest wskazanie zagrożeń, jakie wiązałyby się z przyjęciem niektórych wniosków - podkreślają jego zastępcy. Teraz budżet zależy więc od radnych opozycji.
- Ostatnie trzy lata były czasem oczekiwanych przez radomian zmian. Mieszkańcy zagłosowali za nimi wybierając prezydenta Radosława Witkowskiego, który rozpoczął m.in. budowę Radomskiego Centrum Sportu. Rozpoczęła się rewitalizacja Miasta Kazimierzowskiego, ruszył Radomski Program Drogowy. Podejmujemy też kolejne działania na rzecz seniorów. Teraz niektóre z propozycji radnych wyglądają jak próba zaciągnięcia hamulca ręcznego - mówi dyrektor Kancelarii Prezydenta Mateusz Tyczyński, dodając, że jeśli radni budżetu nie przyjmą i zrobi to RIO, to prezydent będzie zgłaszał poprawki na poszczególne inwestycje.
Jak informują władze miasta, lista zaproponowanych cięć jest długa. Jest wśród nich m.in. wykreślenie z planu wydatków budowy parkingu przed szpitalem, u zbiegu ulicy Tochtermana i Lekarskiej. - To problem, z którym miasto boryka się od wielu lat. Nigdy nie było na to pomysłu. Teraz znaleźliśmy rozwiązanie i jest wielka szansa na uporządkowanie tego terenu, a jednocześnie stworzenie odpowiednich warunków do parkowania dla pacjentów poradni i osób odwiedzających chorych w szpitalu. Rezygnacja z tak ważniej dla radomian inwestycji jest dla mnie zupełnie niezrozumiała - powiedział wiceprezydent Konrad Frysztak. Podobnie ocenia propozycję wykreślenia z budżetu budowy układu komunikacyjnego wokół powstającego Radomskiego Centrum Sportu. - Może się okazać, że powstaną piękne obiekty, a odpowiedniego dojazdu, zwłaszcza do stadionu, nie będzie. Wtedy nie będzie można organizować tam imprez masowych - tłumaczy.
Kolejna propozycja opozycji to zmiana kształtu Radomskiego Programu Drogowego. Zamiast proponowanego asfaltowania 68 ulic gruntowych, "chcą w tym roku skupić się na 17 ulicach, w tym kilku posiadających już utwardzoną nawierzchnię" - usłyszeliśmy. - Na liście, którą przedstawili nam radni są także takie ulice, na których swoje prace planują Wodociągi Miejskie. My proponujemy, by realizować program w sposób logiczny, czyli nie kłaść asfaltu, tam, gdzie niedługo trzeba będzie ulicę rozkopywać - mówi wiceprezydent Frysztak.
- Proponowane cięcia mają też dotknąć działań społecznych, w tym tych skierowanych do najstarszych mieszkańców naszego miasta. Opozycja chce zabrać pieniądze przeznaczone na utworzenie Centrum Aktywności Seniorów. Dane demograficzne pokazują jednoznacznie, że nasze społeczeństwo się starzeje. Dlatego troska o seniorów powinna być naszą wspólną sprawą - podkreśla wiceprezydent Jerzy Zawodnik.
Wiceprezydent Karol Semik zwraca natomiast uwagę na proponowane zmniejszenie nakładów na kulturę. - Ostatnie dwa lata były czasem, w którym staraliśmy się stopniowo zwiększać wydatki na ten cel. Teraz widzimy próbę dokonania wręcz bardzo dużych cięć sięgających 700 tysięcy złotych, które odbiją się na Dniach Radomia, czy wakacyjnym cyklu imprez Fosa Pełna Kultury. Nie będzie też za co wyposażyć kamienicy Deskurów, która zgodnie z wolą radnym ma być siedzibą Instytutu Miejskiego - wyjaśnia. Podkreśla, że zgłoszone poprawki uderzą też w ważne dla miasta wydarzenia, jak np. obchody stulecia odzyskania niepodległości, czy kolejnej rocznicy Radomskiego Czerwca. - Te rocznice oczywiście uczcimy, ale obchody mogą być znacznie skromniejsze niż zakładaliśmy. Może natomiast nie odbyć się Festiwal Artystów Ulicznych - informuje zastępca prezydenta.
- Jeśli Rada Miejska przyjmie poprawki opozycji, nie będzie modernizacji parków na Ustroniu, Plantach i Obozisku. Radni chcą też zmniejszyć wydatki na oświetlenie ulic, bieżące remonty jezdni i chodników, odśnieżanie ulic, koszenie traw, sprzątanie miasta i opiekę nad zwierzętami. To krok w tył. Od początku kadencji staraliśmy się kłaść nacisk na te drobne, ale ważne dla radomian kwestie. Teraz widzimy próbę zatrzymania tych pozytywnie odbieranych zmian - dodają na zakończenie wiceprezydenci Radomia.
Więcej na załączonym wyżej wideo.
Trasa N-S
Wiceprezydent Frysztak wypowiedział się też ws. trasy N-S, gdyż - jak pisaliśmy - MZDiK otrzymało tylko jedną ofertę na budowę pierwszego odicnka i to o prawie 17 mln wyższą od założonego kosztorysu robót.
- Do poniedziałku pracuje komisja przetargowa. Po pierwszych pobieżnych pracach wynika, że po stronie oferenta są błędy - mówi wiceprezydent.
Chodzi o to, że kilka pozycji wpisanych jest dwa, a nawet trzy razy. Teraz będzie to analizowane, ale najprawdopodobniej ogłoszony zostanie nowy przetarg, który opóźni inwestycje o około 2 miesięcy. Miasto zastanawia się też nad tym, żeby nie wydłużyć całej inwestycji o kilka miesięcy.