- Wszędzie dookoła w Europie obserwujemy narastającą trzecią falę - mówił i podał przykład Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec, gdzie wzrosła liczba zachorowań. - Widać, że jest pewnego rodzaju przyspieszenie pandemii, które wiąże się z nowymi mutacjami wirusa - dodał. Mówił także o Czechach i Słowacji, Włoszech gdzie sytuacja też uległa pogorszeniu i przedłużono obostrzenia. - Państwa podejmują decyzje asekuracyjne; zaostrzające lub utrzymujące obostrzenia zabezpieczające przed rozwojem pandemii - podkreślił.
Jednocześnie stwierdził, że w Polsce sytuacja na razie wygląda stabilnie. - Nie mamy drastycznego skoku zachorowań, dynamicznego wzrostu zgonów czy obłożenia szpitalnego. Jak mówił, w przypadku łóżek covidowych nadal mamy bardzo duży bufor bezpieczeństwa, bo ponad połowa tych łóżek jest wolna.
- Jesteśmy też w przededniu, a w zasadzie w trakcie narodowego programu szczepień, który również wymaga stabilności jeżeli chodzi o działanie systemu ochrony zdrowia tak, aby jego zasoby przeznaczyć na realizację szczepień - wskazywał A. Niedzielski.
- Z jednej strony mamy impulsy z zewnątrz o rozwoju trzeciej fali, a z drugiej stabilną sytuację w kraju. Dlatego decyzje dotyczące obostrzeń są trudne, bo podejmowane w sytuacji dużej niepewności i sprzeczności sygnałów dochodzących z otoczenia - wyliczał.
- Doszliśmy do wniosku, że tym krokiem najbardziej nieśmiałym, który możemy wykonać jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach I-III - poinformował. Jak mówił, ta decyzja waży ryzyko pandemiczne i koszty tego, że dzieci z najmłodszych klas nie chodzą do szkoły.
- Od 18 stycznia zdecydowaliśmy o utrzymaniu wszystkich dodatkowych obostrzeń oprócz uruchomienie nauczania stacjonarnego w klasach I-III - stwierdził.
Wytyczne dla szkół
Minister edukacji Przemysław Czarnek podkreślał, że to nauczanie w klasach I-III może przynieść więcej efektów, gdy będzie odbywało się stacjonarnie. Wskazał, że wypracowano wytyczne, zalecenia do zrealizowania wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. - Mam pełne przekonanie, że jesteśmy przygotowani do powrotu do nauczania stacjonarnego w klasach I-III najbardziej, jak to tylko możliwe - ocenił.
Wskazał, że aby było to nauczanie jak najbardziej bezpieczne od dziś zostało też uruchomione testowanie nauczycieli, którzy będą wracać do szkół 18 stycznia.
P. Czarnek wyjaśnił, że wytyczne przewidują, aby klasy były oddzielone od siebie, a uczniowie nie kontaktowali się, aby klasy były uczone przez stałych nauczycieli. Jak mówił, chodzi też o przygotowanie takiego planu lekcji, aby uczniowie na wejściu i wyjściu nie kontaktowali się. Sami uczniowie też muszą być bez jakichkolwiek objawów choroby.
Szczepienia dla nauczycieli
Minister zdrowia na pytanie o ewentualne pierwszeństwo dla nauczycieli przy szczepieniach, odparł, że jest tutaj ograniczenie wynikające z wielkości dostaw. Jak mówił dostawy w I kwartale pozwolą na zaszczepienie grupy 80-latków i 70-latków, ale "w ramach dostaw nie ma na tę chwilę przestrzeni do powiększenia tej grupy", która będzie szczepiona w pierwszej kolejności.