- Spotykamy się w bardzo ważnym miejscu, w miejscu w którym bije serce naszego miasta. Kiedy mówimy o tym, że „zaczęło się w Radomiu”, to mamy na myśli właśnie to miejsce. Dziś wspominamy bohaterskich pracowników Fabryki Broni zamordowanych przez hitlerowców. Oni oddali swoje życie, abyśmy dziś nasz patriotyzm mogli pokazywać w sposób bezkrwawy. Pamiętajmy jednak, że wolności nie dał nam nikt raz na zawsze. O tę wolność musimy dbać - mówił prezydent Radosław Witkowski.
Na zakończenie uroczystości pod pomnikiem pomordowanych pracowników Fabryki Broni zostały złożone kwiaty.
W 1939 roku Fabryka Broni została przejęta przez Niemców i produkowała broń przeznaczoną dla Wehrmachtu. W konspiracji pracownicy fabryki produkowali elementy broni na potrzeby Armii Krajowej. W odwecie hitlerowcy przeprowadzili masowe aresztowania oraz publiczne egzekucje. Największa z nich miała miejsce 14 października, kiedy w miejscu, w którym obecnie stoi pomnik, zostało zamordowanych 15 osób. W ciągu kilku dni stracono łącznie 25 pracowników Fabryki Broni.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>