Nowe rondo u zbiegu trasy N-S, ulicy Szklanej i bocznej jezdni ulicy Żeromskiego, a także odcinek od tego ronda do przyszłego węzła (wraz z większością dróg odbarczających) są już praktycznie gotowe. Jest tam podbudowa, latarnie, kanalizacja, krawężniki, a miejscami także jedna lub dwie warstwy asfaltu. Roboty koncentrują się zatem na pozostałej części budowanej trasy. W miejscu rozebranych kamienic u zbiegu ulic Słowackiego i Czachowskiego, jak również po przeciwnej stronie wiaduktu powstały już wykopy pod nasypy. Aby móc rozpocząć budowę wjazdu oraz zjazdu z przeprawy nad torami, trzeba najpierw wymienić warstwę dotychczasowego gruntu.
Na wiadukcie zakończył się montaż tzw. barier przeciwporażeniowych. Zgodnie z wymogami ustawowymi są nie tylko po tej stronie, po której będą chodzić piesi oraz jeździć rowerzyści, lecz także po przeciwnej (wzdłuż jezdni). Po zakończeniu montażu ekranów wykonawca zamknie przejście podziemne pod torami - nieprzystosowane dla osób niepełnosprawnych lub rodziców z dziećmi w wózkach. Zamknięcie tunelu pozwoli przede wszystkim na kontynuację prac na węźle po północno-wschodniej stronie wiaduktu.
Przed wykonawcą najtrudniejsza i najbardziej pracochłonna część zadania, czyli budowa nasypów z obu stron wiaduktu.
Udało się już usunąć słupy z napowietrzną linią energetyczną, blokujące budowę drugiej jezdni na fragmencie ulicy Beliny-Prażmowskiego, od ronda Mikołajczyka aż do nowego węzła. Obok szkoły stanęły, zgodnie z wytycznymi projektantów, słupy pod ekran dźwiękochłonny. W tym rejonie są ustawiane także krawężniki oraz układane chodniki.
Wykonawcą robót jest konsorcjum firm Inżynieria Rzeszów i Budromost-Starachowice. Koszt wszystkich prac to kwota ok. 34,5 mln zł.