Poniedziałek 21 kwietnia
Anzelma, Bartosza, Konrada

Skurkiewicz wciąż jedynym oficjalnym kandydatem do Senatu z okręgu radomskiego

mawi 2019-09-02 07:01:00

O północy 3 września mija termin zgłaszania kandydatów na posłów i senatorów. Ciekawą sytuację mamy na listach do Senatu w okręgu nr 50, obejmującym Radom i powiaty południowego Mazowsza. Póki co, jedynym zarejestrowanym kandydatem w Państwowej Komisji Wyborczej jest Wojciech Skurkiewicz z PiS.

Skan ze strony PKW

Liczni kandydaci z poszczególnych ugrupowań zabiegają o podpisy na listach poparcia wśród wyborców. Najlepiej widać to na imprezach plenerowych, jakich w ostatnich dniach wakacji mieliśmy prawdziwy wysyp. Niektórzy jednak już śpią spokojnie. Mowa tu o PiS, który już zgłosił swych kandydatów. Co ciekawe, mamy sytuacje, gdzie mimo naglącego terminu, na liście kandydatów są tylko przedstawiciele partii Jarosława Kaczyńskiego.

Tak jest na liście senackiej w okręgu radomskim, gdzie wciąż mamy tylko jednego kandydata - Wojciecha Skurkiewicza. Z jednej strony to efekt wcześniejszej decyzji PiS o wystawieniu wiceministra obrony narodowej w wyborach do izby niższej parlamentu, a z drugiej zamieszania, jakie powstało przy tworzeniu list opozycyjnych.

Ledwie kilka dni temu na liście Koalicji Europejskiej doszło do kolejnej zmiany kandydata - radomska radna Marta Michalska-Wilk zastąpiła Jolantę Hibner, która 10 dni temu "wypchnęła" z listy wiceprezydenta Radomia Karola Semika. Tak więc kandydatce KO, z pięciu dni, jakie miała na zebranie podpisów, w poniedziałek rano zostały ledwie dwa. Na poniedziałek popołudniu KO zapowiedziała konferencję, na której ma przedstawić pełną listę kandydatów.

Przypomnijmy, że w okręgu nr 50 PSL i Kukiz'15 nie wystawiają swojego kandydata i zakładają poparcie kandydatki KO. 

Listy wyborcze muszą być poparte podpisami wyborców stale mieszkającymi w danym okręgu. W przypadku kandydatów do Sejmu potrzeba 5 tys. takich podpisów. Do zgłoszenia kandydata na senatora potrzeba co najmniej 2 tys. podpisów. 

13 września PKW wylosuje numery dla list wyborczych.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap