"W trosce o Radom" zrzesza radomian, którzy są bezpartyjni i ,jak twierdzą jej członkowie, chcą zawalczyć o lepsze jutro dla naszego miasta. Kandydatem na fotel prezydenta miasta z tego komitetu wyborczego jest Paweł Stępień, 46-latek z Radomia, pracujący w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie. Jest magistrem administracji. Skończył KUL.
- Nie podoba nam się obecna radomska władza. Od 8 lat bierze kredyty na różne inwestycje. Radom się wyludnia. 9 tysięcy osób stąd wyjechało. Tutaj stosuje się kumoterstwo w spółkach miejskich. Chcę to zmienić - deklaruje Paweł Stępień.
W programie wyborczym kandydata na stanowisko prezydenta Radomia z ramienia "W trosce o Radom" znalazła się m.in. walka o przyspieszenie remontu linii kolejowej nr 8, zmiany w strefie płatnego parkingu, zbilansowanie sytuacji finansowej Radomia, sprzedaż wszystkich udziałów Portu Lotniczego, walka z bezrobociem czy nadanie Józefowi Grzecznarowskiemu Honorowego Obywatelstwa Radomia.
- Pragnę zmienić strefę płatnego parkowania na strefę ograniczonego płacenia. Chcę, by pierwsza godzina postoju auta była darmowa. To może zrównać szasnę na prowadzenie biznesu sklepikarzy w centrum Radomia z dużymi marketami, których parkingi są bezpłatne - wyjaśnia Paweł Stępień.
Kandydat na fotel prezydenta Radomia zapowiada ostrą walkę z kumoterstwem. Zamierza też skutecznie wpłynąć na przyspieszenie remontu linii kolejowej Warszawa-Radom oraz sprzedać wszystkie udziały radomskiego lotniska.
- By zniwelować kumoterstwo w mieście, trzeba sprzedać do 49% udziałów spółek miejskich. Do pracy powinny być przyjmowane osoby z kwalifikcjami, a nie po znajomości. 100% udziałów PL Radom trzeba sprzedać. Miasto wydało na lotnisko już 100 mln zł. A jeżeli chodzi o kolej - ta linia była budowana 21 miesięcy i została oddana do użytku w 1934 roku. Dlaczego nie można jej wyremontować równie sprawnie? To zaniedbanie władzy Radomia. Trzeba apelować, prosić panią premier i panią minister infrastruktury, by ten remont przyspieszyć - wyjaśnia Paweł Stępień.
O Pawle Stępniu - byłym członku Ligi Republikańskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości - głośno było kilka lat temu za sprawą podsłuchowej afery. Obecny kandydat na fotel prezydenta był niegdyś wiceprezesem spółki Administrator. Jej prezesem był Karol Frieman. We wrześniu 2009 r. w hotelu Wsola Stępień nagrał rozmowę, w której uczestniczył wraz z prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem oraz ówczesnym (nieżyjącym już) wiceprezydentem Robertem Skibą. Stępień do dziś tłumaczy, że zrobił to, chcąc zwrócić uwagę na nieprawidłowości w spółce Administrator. W kwietniu 2010 r. Stępień został dyscyplinarnie zwolniony z pracy, a prezydent Kosztowniak złożył do prokuratury powiadomienie, że Stępień szantażował go nagraniami. Śledztwo w tej sprawie umorzono.
- W październiku w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie odbędzie się rozprawa z mojego powództwa. Przypomnę, że domagam się od Andrzeja Kosztowniaka przeprosin za oskarżenie mnie o próbę szantażu. Wygram tę sprawę, jestem przekonany - zapewnia Stępień. Prezes Administratora został uznany winnym i otrzymał wyrok w zawieszeniu na 2 lata, mimo to nie został zwolniony przez prezydenta Radomia. Zwolniony za to został Paweł Stępień.
Kandydatami do Rady Miejskiej z komitetu wyborczego "W trosce o Radom" są: prawniczka Sylwia Kamińska, pedagog specjalny Anna Popis, stomatolog Dariusz Szydło oraz emerytowany policjant Sebastian Nadolski.