Przez ostatni tydzień trwały analizy prawne, które miały wyjaśnić wątpliwości wynikające z tego, że na ostatniej sesji pod głosowanie zostały poddane dwie poprawki: autopoprawka prezydenta, który proponował wprowadzenie do budżetu Radomskiego Programu Drogowego z listą 68 ulic oraz poprawka opozycyjnej większości dotycząca programu obejmującego kilkanaście ulic. Ostatecznie, zgodnie z oceną radcy prawnego Rady Miejskiej, w budżecie pozostała tylko poprawka opozycji.
- Szkoda, że m.in. radni Dariusz Wójcik, Marek Szary, Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz czy Jan Pszczoła wykazali tyle determinacji, by zablokować Radomski Program Drogowy. To program, który zaproponowałem mieszkańcom Radomia dwa lata temu. W utwardzanie ulic gruntowych zainwestowaliśmy już 18 milionów złotych. Bardzo liczyłem na to, że w tym roku kolejne 8 milionów zostanie zainwestowane w ponad 60 ulic, co niewątpliwie przyczyniłoby się do rozwiązania tego poważnego dla mieszkańców problemu. W zamian radni opozycji zaproponowali program drogowy obejmujący zaledwie kilkanaście ulic, z których część ma już utwardzoną nawierzchnię - komentuje prezydent Radosław Witkowski.
Zapowiada też, że będzie stał po stronie mieszkańców i zrobi wszystko, aby przywrócić prawdziwy Radomski Program Drogowy, ponieważ - jak podkreśla - decyzja radnych to zatrzymanie zmian, które poprawiają komfort życia mieszkańców. - Mam nadzieję, że mimo iż to rok wyborczy, przyjdzie opamiętanie i radni opozycji reprezentowani przez czwórkę liderów, będą chcieli rozwiązywać problemy radomian - dodał prezydent.