Na poligonie w Wędrzynie spędzili szesnaście dni, podczas których walczyli ze swoimi słabościami, zdobywali niezbędną wiedzę i nabywali umiejętności, których wymaga się od żołnierza. podstawowe, które musi przejść każdy żołnierz OT miało charakter modułowy i obejmowało obszary stanowiące podstawę do dalszych etapów szkolenia – już w poszczególnych jednostkach. Rdzeń stanowiło szkolenie bojowe, w ramach którego realizowane były zagadnienia związane z przygotowaniem żołnierza do działań na polu walki indywidualnie i w ramach sekcji. Szkolenie obejmowało również zajęcia z terenoznawstwa i topografii, podstaw TCCC czyli taktyczno-bojowej opieki nad poszkodowanym, elementami SERE (Survival, Evasion, Resistance, Escape – przetrwanie, unikanie, opór w niewoli oraz ucieczka)oraz strzelectwa.
Zwieńczeniem każdego szkolenia podstawowego jest tzw. „pętla taktyczna” - pierwszy poważny sprawdzian efektów szkolenia, a jednocześnie przepustka do dalszych etapów służby w Wojskach Obrony Terytorialnej. Pętla to szereg zadań taktycznych obejmujących zagadnienia z zakresu całego szkolenia podstawowego. Należy zaliczyć je w ciągu 12-godzinnego ćwiczenia zintegrowanego pododdziałów szkolnych. Zadania wykonywane były niezależnie od pogody, a żołnierze musieli wykazać się nabytą wiedzą i umiejętnościami praktycznymi. Ogromną rolę odegrało również przygotowanie fizyczne i mentalne.
Ostatnim punktem szkolenia podstawowego jest złożenie uroczystej przysięgi wojskowej. Ta odbyła się 11 lipca w wyjątkowych okolicznościach. Dotychczasowe przysięgi żołnierzy 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej odbywały się na południowym Mazowszu, czyli w stałym rejonie odpowiedzialności. Lipcowa uroczystość odbyła się bez udziału rodzin na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie.
Trzydziestu żołnierzy-ochotników z lipcowego szkolenia zasiliło szeregi 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu. Wśród nich znaleźli się szer. OT Kacper Kalbarczyk i szer. OT Natalia Jaguś. Obydwoje pochodzą z powiatu kozienickiego, na co dzień się uczą. - Bardzo się cieszymy, że udało nam się ukończyć szkolenie podstawowe. Zajęcia prowadzone były na naprawdę wysokim poziomie, a plan szkoleniowy pozytywnie zaskakiwał - podkreślają zgodnie. - O istnieniu WOT dowiedzieliśmy się m.in. z akcji promocyjnych prowadzonych w radomskich szkołach średnich w ubiegłym roku. Jesteśmy bardzo ciekawi, co przyniosą kolejne miesiące służby, a jednocześnie gotowi do codziennego niesienia pomocy potrzebującym.
62. Batalion Lekkiej Piechoty w Radomiu z miesiąca na miesiąc rośnie w siłę. Nie brakuje zapytań o specyfikę służby, warunki, które należy spełnić czy przebieg szkolenia podstawowego i późniejszych szkoleń rotacyjnych.
- Trzydziestu kolejnych żołnierzy, którzy złożyli przysięgę i dołączyli do naszego batalionu, stało się jednocześnie częścią formacji, której motto brzmi: „Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko”. Nowi żołnierze składając przysięgę deklarują gotowość podjęcia w każdej chwili obrony życia, zdrowia i mienia obywateli naszego regionu. Jestem pewien, że gdy nadejdzie potrzeba wywiązania się z przyjętego na siebie zobowiązania, bez wahania ruszą z pomocą, tak jak niejednokrotnie już udowodnili to radomscy terytorialsi – przekonuje ppłk Łukasz Baranowski - dowódca 62. Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu i dodaje: - Tak wysokie ukompletowanie naszego batalionu, nie byłoby możliwe bez bardzo dobrej współpracy z Wojskową Komedą Uzupełnień w Radomiu.
Wojska Obrony Terytorialnej swój potencjał opierają na żołnierzach-ochotnikach, którzy z uwagi na terytorialny charakter formacji, w tym pełnienie służby w obszarze swojego zamieszkania, sami siebie nazywają „Terytorialsami”. W szeregi WOT mogą wstąpić zarówno rezerwiści, jak również osoby, które do tej pory nie pełniły żadnej formy służby wojskowej. Cechą charakterystyczną tego systemu jest dostosowanie procesu szkolenia do specyficznych uwarunkowań służby w jednostkach terytorialnych, która łączy aktywność w życiu cywilnym ze służbą wojskową. Dzięki temu, że szkolenia odbywają się głównie w dni wolne od pracy, co daje możliwość pogodzenia życia rodzinnego i zawodowego ze służbą ojczyźnie. W szeregach Wojsk Obrony Terytorialnej służy już ponad 25 tysięcy żołnierzy, w tym 3,5 tysiąca kobiet.