Podczas uroczystości minister Andrzej Dera odczytał list prezydenta RP Andrzeja Dudy. Prezydent zwrócił w nim uwagę na zaangażowanie ojca Huberta Czumy w działalność przeciwko komunistycznej władzy. "Obdarzony niewątpliwą charyzmą, cieszący się powszechnym szacunkiem, przyczynił się do ocalenia ducha Solidarności pomimo stłumienia przez reżim siłą karnawału lat 1980-1981. To dzięki takim osobom, nasza polska pokojowa rewolucja antykomunistyczna doprowadziła ostatecznie do upadku systemu kłamstwa i zniewolenia. To takim ludziom zawdzięczamy odzyskanie własnego, suwerennego państwa i pełni swobód obywatelskich" - napisał prezydent Andrzej Duda.
W imieniu władz miasta zmarłego żegnał wiceprezydent Konrad Frysztak, który przypomniał, że ojciec Hubert Czuma był Honorowym Obywatelem Radomia. Był też odznaczony medalem Bene Merenti Civitas Radomiensis. - O przyznanie obu tych wyróżnień wnioskowały środowiska, w których działalność ojciec Czuma był aktywnie zaangażowany, które wspierał jako duchowny, jako moralny autorytet, jako wrażliwy człowiek. Dzisiejsza data ma wymiar szczególny, wręcz symboliczny. Żegnamy bowiem ojca Huberta Czumę dokładnie w 43. rocznicę powstania Komitetu Obrony Robotników, z którego ideami i celami jego działalność była nierozerwalnie związana, dzięki czemu zasłużył sobie na miano duszpasterza i opiekuna "Solidarności". Zapamiętamy go jako organizatora mszy świętych za Ojczyznę i opiekuna prześladowanych. W okresie stanu wojennego ojciec Hubert Czuma był współorganizatorem uroczystości religijno-patriotycznych w radomskim kościele p.w. Trójcy Świętej z udziałem znanych aktorów, był także organizatorem spotkań dla opozycjonistów spod znaku „Solidarności”, wspierał finansowo działalność wydawniczą i kolportaż podziemnych wydawnictw - wspominał Konrad Frysztak.
Ojciec Hubert Czuma został pochowany na cmentarzu komunalnym przy ul. Ofiar Firleja, w grobowcu zakonnym oo. Jezuitów.