Było to konieczne, aby PPL mógł bez żadnych problemów "przejąć" radomskie lotnisko i poczynić na nim zapowiedziane już wcześniej inwestycje.
- Radni zgodzili się na zawarcie umowy dzierżawy ponad 3-letniej, w tym przypadku jest to ponad 22 lata, do roku 2040, tak, aby inwestujący na terenie Portu Lotniczego Radom, miał swobodę, ale również bezpieczeństwo inwestowania, gdyż nakłady jakie mają być poczynione, wymagają wieloletniej amortyzacji - tłumaczył wiceprezydent Konrad Frysztak.
Dodajmy, że sesja została zwołana w trybie pilnym na wniosek prezydenta miasta, za co Konrad Frysztak podziękował przewodniczącemu Wójcikowi.