Prezydent Witkowski: Radom nigdy nie współpracował z ukraińskim Tarnopolem

dm, portalsamorzadowy.pl 2021-03-17 09:01:00

Radom usunął ze swojej strony internetowej informację, że Tarnopol jest jego miastem partnerskim. Według prezydenta miasta Radosława Witkowskiego, tak naprawdę Radom nigdy nie współpracował z ukraińskim Tarnopolem, a kontakty obydwu miast ograniczyły się do dwóch listów intencyjnych.

Radosław Witkowski

Podczas konferencji prasowej prezydent Witkowski poinformował, że władze Radomia dwukrotnie podpisały listy intencyjne z Tarnopolem; pierwszy raz w 1996 r., a drugi w 2003 r. Obydwa z nich miały być wstępem do dalszej współpracy. Tak się jednak nie stało. "Traktuję te dwa dokumenty wyłącznie jako listy wyrażające intencje współpracy. Nic więcej, jeśli chodzi o sferę dyplomatyczną, się nie wydarzyło" - podkreślił Witkowski.

Dodał, że Radom nie utrzymywał kontaktów z Tarnopolem. Przedstawiciele ukraińskiego miasta nie gościli w Radomiu na ważnych uroczystościach czy imprezach, np. na Międzynarodowych Pokazach Lotniczych Air Show, w których brali udział goście z innych miast partnerskich: Magdeburga w Niemczech, Daugavpils na Łotwie czy Homla na Białorusi.

Prezydent Radomia powiedział, że jest oburzony tym co wydarzyło się w Tarnopolu - 5 marca miejscowi deputowani nadali tamtejszemu stadionowi imię Romana Szuchewycza, dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA).

Radosław Witkowski zaznaczył, że po analizie dokumentów dotyczących dotychczasowych kontaktów Radomia z ukraińskim Tarnopolem zdecydował o usunięciu z miejskiej strony internetowej informacji o Tarnopolu jako o mieście partnerskim.

"Z mojej perspektywy ta sprawa się w tym momencie kończy. Stwierdzam jednoznacznie, że miasto Tarnopol nie jest, ale też nie było naszym miastem partnerskim" - oświadczył Witkowski.

5 marca tarnopolscy deputowani nadali miejscowemu stadionowi imię Romana Szuchewycza, dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). W związku z tym kilka dni później stosunki z Tarnopolem zawiesił Zamość. Miasto to zrezygnowało też z realizacji wspólnego projektu unijnego o wartości ponad 68 tys. euro. Także inne polskie miasta, m.in. Nysa, Chorzów, Elbląg wyraziły swoje zaniepokojenie decyzją tarnopolskich deputowanych.

Przeciwko nazwaniu stadionu w Tarnopolu imieniem Szuchewycza zaprotestował także IPN. "Ukraińska gloryfikacja Romana Szuchewycza uwłacza pamięci polskich, żydowskich i ukraińskich ofiar nacjonalistów spod znaku OUN-UPA" - oświadczył Instytut.

Roman Szuchewycz, ps. Taras Czuprynka, był działaczem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). W latach 1934-1937 więziony był za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. Od 1943 roku dowódca Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), która do 1945 roku dokonała masowych mordów ok. 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej.